Kupcy z Rosji i Chin są poważnie zainteresowani najnowszym przebojem Kopeksu, czyli Mikrusem, systemem ścianowym do najcieńszych pokaładów - ujawniono w środę (27 sierpnia) podczas ogłoszenia wyników firmy za II kwartał 2014 r.
- Mikurs pracuje dobrze, jego postępy w kopalni JSW są lepsze, niż przewidywaliśmy w umowie. We wrześniu odwiedzą Kopex delegacje z Workutaugol oraz z Chin, zainteresowane nowym systemem. Postawiliśmy sobie zadanie, że do końca roku za granicę sprzedany zostanie przynajmniej jeden Mikurs i wszystko wskazuje, że taka prognoza się spełni - mówił w środę w Warszawie Józef Wolski, prezes Grupy Kopex.
Głowica Mikrusa robiła karierę jako najciekawszy eksponat Międzynarodowych Targów Górnictwa, Przemysłu Energetycznego i Hutnictwa Katowice 2013, a cały system zdobył wówczas pierwsze miejsce w konkursie "Innowacyjny Produkt". System jako pierwsi wzięli na przetestowanie górnicy ruchu Jas-Mos w Jastrzębskiej Spółce Węglowej. Po kilkumiesięcznej eksploatacji zaproponowali inżynierom usprawnienia praktyczne, które uczyniły z Mikrusa urządzenie wzbudzające zaciekawienie w najdalszych zakątkach górniczego globu. Konstruktorzy twierdzą, że system nie ma odpowiednika w rozwiązaniach konkurencji.
- Mikrus jest systemem ścianowym, ale nie jest to ani system kombajnowy, ani strugowy. Kilka lat temu postawiliśmy sobie zadanie opracowania systemu do eksploatacji cienkich pokładów, efektywnego w każdych warunkach geologicznych. Chcieliśmy stworzyć coś, co będzie łączyło zalety kombajnu i struga oraz wyeliminuje ich wady. Tak powstał Mikrus - wyjaśniał Andrzej Meder, wiceprezes Kopeksu.
System Mikrus służy do eksploatacji pokładów o miąższości od 1,1 do 1,7 m. Jego sercem jest zdalne stanowisko sterowania. Składa się ze specjalnej głowicy urabiająco-ładującej o mocy 500 kW, przenośnika ścianowego, podścianowego i obudowy zautomatyzowanej.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.