W środę (9 lipca) na rynku walutowym złoty tracił na wartości, oddawał to, co wypracował dzień wcześniej. Po południu sytuacja się odwróciła i po 16.30 euro kosztowało 4,12 zł, a dolar 3,02 zł. Według analityków złoty powinien się w kolejnych dniach umacniać.
W trakcie sesji za wspólną walutę trzeba była zapłacić 4,13 zł, a za dolara 3,03 zł.
Dyrektor działu analiz w Admiral Markets Marcin Kiepas wskazywał w rozmowie z PAP, że przez większość środowej sesji złoty odreagowywał wcześniejsze wyraźne umocnienie do głównych walut.
- Dziś, podobnie jak we wtorek, bez widocznego wpływu na notowania polskiej waluty pozostała wypowiedź kolejnego członka Rady Polityki Pieniężnej. Tym razem były to słowa utrzymane w gołębim tonie. Prof. Jerzy Osiatyński zwrócił uwagę, że nie ma powodów, by stopy procentowe miałyby być tak wysokie jak w tej chwili. Aczkolwiek postawił pewne warunki, jak oczekiwania deflacyjne, czy kurs złotego, determinujące potencjalne obniżki stóp procentowych w przyszłości - mówił Kiepas.
Dodał, że "jeżeli deflacja w Polsce okaże się głębsza i dłuższa, a dynamika wzrostu gospodarczego zacznie wyhamowywać, to Rada może pokusić się o obniżkę stóp".
- W naszej opinii jednak, ani w tym, ani tym bardziej w przyszłym roku, nie zaistnieją warunki, które mogłyby przekonać większość członków RPP do zagłosowania za cięciem kosztu pieniądza. Dlatego w dalszym ciągu zakładamy, że kolejną decyzją Rady będzie podwyżka stóp procentowych w drugiej połowie 2015 r. - powiedział analityk Admiral Markets.
Diler Banku BGŻ Piotr Popławski powiedział PAP, że kurs polskiej waluty w relacji do euro powinien zmierzać w kolejnych dniach ku 4,10-4,11 zł.
- Może się tak stać, że na koniec tygodnia zobaczymy umocnienie złotego do 4,10 za euro. Dużo będzie zależało od tego, co powie w środę Fed - zaznaczył Popławski.
W środę o godz. 20 planowana jest publikacja protokołu z czerwcowego posiedzenia Rezerwy Federalnej. Inwestorzy liczą, że raport z ostatniego posiedzenia Fed dostarczy informacji na temat zamierzeń amerykańskiego banku centralnego co do wysokości stóp procentowych w USA w przyszłości.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.