Jolanta i Michał Kostrzewowie, sadownicy z Brzeskiej Woli w województwie mazowieckim, mieli nie lada okazję zwiedzić podziemne wyrobiska kopalni Janina w Libiążu, należącej do spółki Tauron Wydobycie. Zjazd wylicytowali na aukcji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Głównym celem wizyty było odwiedzenie niedawno uruchomionej ściany w pokładzie 207, gdzie roboty prowadzi oddział G2. Lecz emocje zaczęły się jeszcze przed samym zjazdem na dół. Goście tłumaczyli, że ich wyobrażenia oraz wiedza o górnictwie są raczej skromne, w większości zaczerpnięte z mediów, i mają pewne obawy o swoje bezpieczeństwo. Ostatecznie jednak zjechali na poziom 350 m w towarzystwie zastępcy kierownika Działu Tąpań i Obudowy Andrzeja Nykla oraz nadsztygara bhp Dariusza Kowalika. Zanim jednak dotarli do miejsca przeznaczenia, musieli pieszo pokonać ponad czterokilometrową trasę, która - jak sami potwierdzili - mocno dała się im we znaki.
- Gościom pokazaliśmy kompleks ścianowy. Zobaczyli, skąd "bierze się" węgiel i jak odbywa się jego transport na powierzchnię. Chętnie rozmawiali z zatrudnionymi w ścianie pracownikami - opowiada Przemysław Bala, sztygar oddziałowy oddziału G2.
Perspektywa drogi powrotnej "pod górkę" nie napawała Kostrzewów optymizmem. Oprowadzający okazali się jednak na tyle wyrozumiali, że oprócz częstych przerw na odpoczynek, postanowili urozmaicić część trasy powrotnej kolejną atrakcją, proponując podróż przenośnikiem taśmowym przystosowanym do jazdy ludzi. Pomysł ten pozwolił skrócić drogę powrotną o ponad 1000 m, ale przede wszystkim oszczędził obolałe nogi Mazowszan.
- Nie kryjemy zmęczenia, ale serdecznie dziękujemy wszystkim, zwłaszcza dyrekcji Zakładu Górniczego Janina, za zorganizowanie pobytu w kopalni. To, co widzieliśmy, przeszło nasze najśmielsze oczekiwania. Jesteśmy również wdzięczni za życzliwość, z którą spotykaliśmy się na każdym kroku - podkreślili pełni wrażeń Jolanta i Michał Kostrzewowie.
Na pamiątkę wizyty w kopalni Janina sadownicy z Brzeskiej Woli otrzymali od Leszka Gąsiorka, dyrektora technicznego zakładu, pamiątkowe dyplomy i drobne upominki.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Co ta Janina to jakiś skansen że z tej orkiestry tam jeżdżą??:)
Ale lepszy rydz niż nic.
Wizerunek z jednej ściany nie przekłada się na całe górnictwo