Młodzi kochają koszykówkę. Juniorzy zdobyli srebrny medal mistrzostw Śląska, a kadeci i młodzicy starsi sięgnęli po brązowy medal.
Miejski Koszykarski Klub Sportowy Rybnik to prawdziwa wylęgarnia sportowych talentów. Piotr Majza, animator rybnickiej koszykówki, 30 lat przepracował w Koksowni Dębieńsko. Był kierownikiem piecowni.
W młodości bronił barw ROW Rybnik. Zaczynał w latach 60. Już wówczas koksownia sponsorowała koszykówkę. Gdy w latach 90. nastały trudne czasy dla ROW Rybnik, grupa entuzjastów koszykówki postanowiła powołać Miejski Koszykarski Klub Sportowy w Rybniku.
- Obecnie jesteśmy koszykarską potęgą, jeśli chodzi o szkolenie dzieci i młodzieży - chwali się Majza.
Trenuje ponad 120 zawodników w wieku od 7 do 18 lat. W bieżącym sezonie klub zgłosił do rozgrywek, organizowanych przez Śląski Związek Koszykówki, 8 zespołów w różnych kategoriach wiekowych. Klub realizuje również program pod nazwą "Basketmania, sport, nauka i przyszłość". Bierze w nim udział 12 rybnickich szkół.
A wszystko to dzięki pomocy finansowej JSW KOKS (dawniej Kombinatu Koksochemicznego Zabrze). Firma hojnie sponsoruje ambitne przedsięwzięcia fanów koszykówki.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.