Rząd przyjął projekt ustawy o charakterystyce energetycznej budynków, autorstwa resortu infrastruktury i rozwoju. Ma ona promować budownictwo efektywne energetycznie i zachęcić do stosowania technologii ograniczających zużycie energii w budynkach.
W projekcie zaproponowano rozwiązania, które - zdaniem Centrum Informacyjnego Rządu - zapewnią wdrożenie unijnej dyrektywy w sprawie charakterystyki energetycznej budynków oraz kontroli systemów ogrzewania i klimatyzacji w budynkach.
Chodzi o upowszechnienie informacji o jakości energetycznej budynków, potencjalnych kosztach ich użytkowania, a także wytycznych dotyczących poprawy efektywności energetycznej. "Właściciele i użytkownicy budynków zyskają wiedzę ułatwiającą im przeprowadzenie modernizacji w budynkach" - czytamy w komunikacie.
Teraz każdy nowy budynek musi mieć świadectwo charakterystyki energetycznej, które określa dokładne zapotrzebowanie budynku na energię. Projekt zwalnia z tego wymogu domy budowane na własny użytek. Obowiązek sporządzania świadectw nie będzie też dotyczył m.in. zabytkowych kamienic, kościołów, a także budynków mieszkalnych, przeznaczonych do użytkowania nie dłużej niż cztery miesiące w roku.
Takie świadectwo będą musiały mieć też istniejące budynki o powierzchni użytkowej przekraczającej 500 m kw., a od 9 lipca 2015 r. - 250 m kw., zajmowane przez: prokuraturę, wymiar sprawiedliwości i administrację publiczną. "W obiektach tych świadectwo charakterystyki energetycznej ma być umieszczane w widocznym miejscu, co powinno zwrócić uwagę na tematykę efektywności energetycznej i wzorcowe jej przestrzeganie przez administrację publiczną" - podkreślono.
Zaproponowano też wprowadzenie obowiązku umieszczenia kopii świadectwa charakterystyki energetycznej w widocznym miejscu w budynkach o powierzchni przekraczającej 500 m kw., w których są świadczone usługi. Chodzi m.in. o dworce, lotniska, muzea, hale wystawiennicze i centra handlowe.
Projekt rozszerza też katalog osób, które będą mogły sporządzać świadectwa energetyczne. Będą je mogli wykonywać inżynierowie i osoby z uprawnieniami budowlanymi. Obecnie są to osoby z wyższym wykształceniem, które ukończyły studia podyplomowe w tym zakresie lub zdały egzamin państwowy.
Zgodnie z projektem właściciele lub zarządcy budynku w przypadku jego sprzedaży lub najmu będą musieli zlecić sporządzenie świadectwa charakterystyki energetycznej. Będzie to też dotyczyło osób posiadających spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu w przypadku zbycia tego prawa oraz najemców, jeśli nie otrzymają takiego świadectwa lub jego kopii.
Jak podkreśliło CIR, świadectwo charakterystyki energetycznej ma być ważne 10 lat. "Jeśli jednak w wyniku prowadzonych robót budowlanych zmieni się charakterystyka energetyczna budynku lub jego części, straci ono ważność przed upływem tego terminu" - wyjaśniono.
Zgodnie z projektem minister odpowiedzialny za sprawy budownictwa będzie prowadził, w systemie teleinformatycznym, centralny rejestr charakterystyki energetycznej budynków. Znajdą się tam m.in.: świadectwa charakterystyki energetycznej, a także osoby uprawnione do ich sporządzania oraz do kontroli systemu ogrzewania lub klimatyzacji.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.