Dwaj górnicy pozostają uwięzieni w wyrobisku po zawaleniu się stropu w kopalni węgla Austar w australijskim zagłębiu Hunter Valley - informuje portal mining.com.
Akcję ratunkową rozpoczęto we wtorek (15 kwietnia) rano o godz. 9.15, lecz nadal nieznany jest los górników pod ziemią. Na miejsce sprowadzono sześć ambulansów ratownictwa, policję, straż pożarną oraz helikopter.
Kopalnia należąca do australijsko-chińskiej kompani wydobywczej Ynacoal, zatrudnia pond 400 pracowników. Wydobywa z głębokości do 530 m w systemie ścian o wybiegu 1300 m i długości 220 m w pokładach węgla, których miąższość wynosi od 4,8 do 6,5 m.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
27 marca zginą polski górnik w czeskiej kopalni Karwina i nic nie napisaliście !!! To nie obchodzi, nieważne? Australijczykami się martwicie, żałosny portal