Piątkowa sesja na giełdach w USA zakończyła się niedużymi spadkami. W centrum uwagi pozostaje konflikt na Ukrainie, gdzie na kontrolowanym przez Rosję Krymie trwają przygotowania do referendum, które może otworzyć Rosji drogę do aneksji półwyspu.
Na zamknięciu Dow Jones Industrial spadł o 43,22 pkt. (0,27 proc.) do 16.065,67 pkt.
S&P 500 zniżkował o 5,21 pkt. (0,28 proc.) i wyniósł 1.841,13 pkt.
Nasdaq Composite stracił 15,02 pkt. (0,35 proc.) i spadł do 4.245,40 pkt.
- Na rynku mamy dużą zmienność, jednak nie jest to jeszcze taka skala zmienności, która stanowiłaby problem. Rynek obawia się o Ukrainę i Chiny, jednocześnie jednak mieliśmy wczoraj dobre dane z gospodarki USA. Nie przełożyło się to jednak na wzrosty - ocenił Bruce Bittles, główny analityk w RW Baird.
W czwartek na rynek napłynęły lepsze od oczekiwań dane na temat sprzedaży detalicznej w USA, która wzrosła w lutym o 0,3 porc. mdm. Dobre były również cotygodniowe dane na temat nowych bezrobotnych.
Nieco słabszy od oczekiwań okazał się natomiast piątkowy odczyt indeks poziomu optymizmu wśród konsumentów amerykańskich, opracowywany przez Uniwersytet Michigan. Ze wstępnych wyliczeń wynika, że wyniósł on w marcu 79,9 pkt., wobec 81,6 pkt. zanotowanych w lutym. Analitycy spodziewali się w marcu wskaźnika na poziomie 82,0 pkt.
- Dane wskazały, że zaufanie konsumentów nieco spadło. Należy jednak pamiętać, że badanie było przeprowadzane, gdy wciąż jeszcze odczuwalny był wpływ złej pogody na amerykańską gospodarkę - ocenił John Carey, zarządzający Pioneer Investment Management.
Ceny produkcji sprzedanej przemysłu PPI w USA spadły w lutym o 0,1 proc. miesiąc do miesiąca. Po odliczeniu cen żywności i energii, indeks PPI spadł o 0,2 proc. mdm. Analitycy z Wall Street spodziewali się, że PPI wzrośnie o 0,2 proc. mdm, po odliczeniu cen żywności i energii oczekiwali wzrostu o 0,1 proc.
W Londynie odbyło się w piątek spotkanie sekretarza stanu USA Johna Kerry'ego z szefem MSZ Rosji Siergiejem Ławrowem. Po jego zakończeniu Ławrow oświadczył, że Rosja uzna wolę narodu krymskiego wyrażoną 16 marca w referendum i dodał, że USA i Rosja nie mają "wspólnej wizji" na temat Ukrainy mimo pożytecznych rozmów w Londynie.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.