Zapotrzebowanie na energię elektryczną i jej produkcja, dane o działaniu bloków energetycznych czy farm wiatrowych, prognozy potrzeb i wytwarzania - m.in. te informacje będzie można znaleźć w jednym miejscu dzięki GPI - projektowi Towarowej Giełdy Energii.
W czwartek (27 lutego) pod adresem www.gpi.tge.pl ruszyła internetowa strona GPI, czyli Giełdowej Platformy Informacyjnej. Towarowa Giełda Energii zebrała na niej w ujednoliconej formie wiele istotnych nie tylko dla rynku informacji, które dotychczas, co prawda były publikowane, ale w różny sposób i w różnych miejscach.
To praktyczna realizacja unijnego rozporządzenia REMIT, które nakazuje publikowanie istotnych dla rynku informacji wewnętrznych nie tylko wytwórcom energii elektrycznej, ale i dużym odbiorcom, których zachowanie ma wpływ na cały hurtowy rynek energii - powiedział Dyrektor GPI/REMIT w TGE Jan Noworyta. Przypomniał sytuację, gdy planowo wyłączony został jeden z dużych bloków, ale informacja na ten temat nie została zauważona przez wszystkich uczestników rynku. W rezultacie ich nerwowych decyzji, ceny na rynku energii uległy chwilowemu rozchwianiu.
GPI składa się z trzech głównych części: obejmującej obowiązki wynikające z REMIT, dotyczącej systemu elektroenergetycznego oraz danych giełdowych.
W ramach części dotyczącej REMIT, na GPI publikowane będą przez uczestników rynku Ważne Informacje Transakcyjne - krótkie komunikaty zawierające istotne dane o awariach, czy planowanych z wyprzedzeniem wyłączeniach bloków.
Noworyta podkreślił, że dziś wytwórcy często raportują często o stanie bloków z kilkugodzinnym opóźnieniem.
- Będziemy się starali wypracować takie rozwiązania, by te komunikaty trafiały na GPI na bieżąco - zaznaczył.
Kolejny dział to prezentowane w przejrzysty sposób dane o planowanym i rzeczywistym zapotrzebowaniu na moc w kraju oraz o wielkości produkcji. Oddzielnie prezentowane są prognozy krótko i długoterminowe, i ich wykonania dobowe, a także saldo zagranicznej wymiany handlowej - przez połączenia z systemami energetycznymi sąsiadów.
GPI obejmuje już wszystkie bloki sterowane centralnie, dysponowane przez Operatora Systemu Przesyłowego (OSP) i to wraz z planami na trzy lata naprzód. Można będzie zatem w tym miejscu m.in. sprawdzić, czy polskiemu systemowi nie grożą niedostatki mocy.
Ostatnim działem są informacje z rynków TGE - np. indeksy cenowe czy wolumeny obrotu energią.
Teoretycznie rozporządzenie REMIT zobowiązuje również odbiorców do informowania o zużyciu energii i planach w tym zakresie. TGE zamierza prowadzić rozmowy z największymi odbiorcami w kraju, aby takie informacje przekazywali.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.