W Katowicach obradował (25 lutego) Kongres Węglowy zorganizowany przez Dziennik Gazetę Prawną. W jakim kierunku powinno zmieniać się polskie górnictwo, aby przetrwać i rozwijać się?
To pytanie, to także temat pierwszego panelu. Dwa następne to: "Węgiel i kolej - na zawsze razem?" i (obowiązkowy punkt w tego rodzaju debatach) "Inwestycje w górnictwie".
Jak zwiększyć rentowność i konkurencyjność polskiego górnictwa zachowując wysokie standardy bezpieczeństwa? Spadający popyt, niskie ceny i rosnące koszty produkcji, czyli dzień dzisiejszy i perspektywy "czarnego złota". Konsolidacja czy podział, jakie rozwiązanie jest najlepsze dla spółek węglowych? Zamykać, łączyć czy uruchamiać kopalnię? Górnictwo i energetyka - razem czy osobno? Przyszłość węgla jako surowca energetycznego w warunkach gospodarki niskoemisyjnej a bezpieczeństwo energetyczne. Perspektywy rynku detalicznego wobec ograniczeń w użyciu węgla... To tematy wokół, których postanowiono dyskutować w eksperckim gronie.
Wcześniej w inaguracyjnym wystąpieniu wicepremier i minister gospodarki Janusz Piechociński miał przedstawić rządowy punkt widzenia na sprawę. Niestety, obowiązki nie pozwoliły mu przyjechać do Katowic. Kongres zainaugurował więc dr Piotr Litwa, prezes Wyższego Urzędu Górniczego. Uczestniczącym w debacie i jej, ponad stu, przysłuchującym się przeczytał list od wiceministra Sławomira Brodzińskiego. Główny geolog kraju podkreślił, że dla niego, górnika w trzecim pokoleniu, każda debata o górnictwie węgla kamiennego jest ważna i potrzebna. Przyznał, że mija czas, gdy górnictwo, z roku na rok, budziło coraz mniejsze zainteresowanie społeczne. Ten trend wydaje się być zastopowany, bo w sytuacji reindustrializacji w jaką wkracza Europa i świat, rola węgla ponownie nabiera znaczenia. Wiceminister Brodziński podkreslił, że owa rola nierozerwalnie wiąże się z poszanowaniem środowiska naturalnego.
Prezes WUG przyznał, że modne hasło "zrównoważony rozwój" nie jest łatwo urzeczywistnić w górnictwie, branży mającej swoją specyfikę. Piotr Litwa mówił, iż ważne jest to, by w gospodarowaniu złożami pogodzić różne racje i interesy. Jedną z cech specyficznych dla branży jest to, że zasoby, na których ona pracuje, są - zasadniczo - nieodnawialne. Łatwo jest, z technicznego punktu widzenia, zamknąć kopalnię. Bardzo trudno ją z powrotem uruchomić. A jeszcze trudniej prowadzić jest restrukturyzację obszarów pogórniczych, co szczególnie widać w dawnym Zagłębiu Wałbrzyskim. Dlaczego? Odpowiedź: pieniądze...
Red. Łukasz Korycki (DGP) rozpoczynając dyskusję w ramach I panelu zacytował wpis na Twitterze autorstwa Donalda Tuska: "Łupki priorytetem, węgiel konieczny, energia atomowa tak, w ramach możliwości finansowych".
A zatem jest jeszcze nie tylko o czym, ale i po co, dyskutować.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.