To był udany tydzień dla złotego, który zyskał po poniedziałkowej przecenie względem głównych walut - wskazali analitycy. Dodali, że w przyszłym tygodniu ta tendencja powinna być kontynuowana. W piątek (15 listopada) ok. godz. 17.20 euro kosztowało 4,18 zł, a dolar 3,10 zł.
- Obecny tydzień był udany dla polskiej waluty. Złoty zyskuje względem wszystkich głównych walut, a silnej przecenie uległ jedynie w poniedziałek, pod nieobecność polskich inwestorów - ocenił analityk X-Trade Brokers Mateusz Adamkiewicz.
Przypomniał, że początek tygodnia przyniósł osłabienie pary euro/złoty do poziomu ponad 4,20, zaś dolar/złoty powyżej poziomu 3,15.
- Jednak w późniejszej części tygodnia lepsze nastroje na światowych rynkach sprzyjały złotemu i wybicia ważnych poziomów technicznych okazały się krótkotrwałe - zaznaczył.
Analityk tłumaczył, że umocnienie złotego w drugiej części tygodnia to efekt m.in. pozytywnych danych z polskiej gospodarki, oraz poprawy nastrojów na świecie.
W czwartek GUS poinformowała w szybkim szacunku, że nasza gospodarka rozwijała się w minionym kwartale w tempie 1,9 proc. rdr, wobec oczekiwań na poziomie 1,7 proc. Ponadto Urząd poinformował, że inflacja w październiku wyniosła 0,8 proc. rdr oraz 0,2 proc. mdm. Rynek oczekiwał wyniku na poziomie 1,0 proc. rdr oraz 0,3 proc. mdm.
Diler walutowy Banku PKO BP Jarosław Kosaty stwierdził, że w nadchodzącym tygodniu złoty nadal może się umacniać.
- Wydaje się, że przyszły tydzień także stać będzie pod znakiem czwartkowej wypowiedzi Janet Yellen. To gołębie stanowisko wspierało i będzie wspierać przez najbliższe dni waluty gospodarek wschodzących, w tym polską - powiedział Kosaty.
Obecna wiceprezes Rezerwy Federalnej USA Janet Yellen w czwartek wystąpiła przed senacką komisją bankowości. Aprobata Senatu jest niezbędna do zatwierdzenia jej nominacji na szefową Fed. Ma zastąpić na tym stanowisku Bena Bernankego, którego kadencja kończy się pod koniec stycznia.
Występując przed senatorami, Yellen przyznała, że bezrobocie w USA pozostaje na wysokim poziomie oraz że pomoc dla amerykańskiej gospodarki nie zostanie wycofana za wcześnie.
- Uważam, że po wygłoszeniu swojego stanowiska, Yellen uspokoiła inwestorów, iż prawdopodobieństwo zmniejszenia skali programu QE3 (skupu aktywów przez Fed - PAP) w grudniu jest bardzo niskie, a wcale nie jest pewne, że nastąpi w marcu, jak wycenia to rynek - stwierdził.
W jego opinii, można oczekiwać, że w przyszłym tygodniu złoty będzie stopniowo zyskiwał na wartości.
- Będziemy zbliżali się do poziomu 4,15 za euro - ocenił diler PKO BP.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.