Jesienią 2015 r. w miejscu dawnej hali Supersamu w ścisłym centrum Katowic stanie nowy kompleks handlowy o tej samej nazwie. Inwestycja jest warta ok. 80 mln euro.
O szczegółach przedsięwzięcia firma Griffin Real Estate (GRE) poinformowała podczas czwartkowej konferencji prasowej. Potem przedstawiciele inwestora i władz miasta wbili pierwszą łopatę pod budowę.
Nowy kompleks stanie przy ul. Skargi, w miejscu zburzonej w ostatnich miesiącach hali targowej z 1937 r., do której w 1988 r. dobudowano dwupiętrowy budynek biurowy. W latach 2002-2003 zmodernizowano halę, która stała się jednokondygnacyjnym pasażem handlowym o powierzchni ok. 6 tys. m kw. z supermarketem i kilkunastoma sklepami.
Zamykającą perspektywę deptaka Katowic - ul. Stawowej - halę kilka lat temu nabyła spółka Centrum Development & Investments (CDI). Od niej przedsięwzięcie kupiła - wraz z gotowym już projektem architektonicznym - firma GRE, wkładając doń kapitał i pozostawiając CDI jako współorganizatora procesu inwestycyjnego.
W miejscu dawnej hali powstać ma nowy gmach autorstwa m.in. pracowni Konior Studio. Powierzchnia handlowo-usługowa ma wynieść ok. 21 tys. m kw., a całkowita - 46 tys. m kw. Lokale handlowe i usługowe wypełnią trzy kondygnacje - jedną na powierzchni terenu, jedną ponad nim i jedną podziemną. Trzy kolejne kondygnacje to m.in. parkingi dla klientów - łącznie na ok. 400 aut. O historii miejsca przypominać mają cztery oryginalne łuki przedwojennej hali - wkomponowane w atrium nowego obiektu.
Jak deklarował w czwartek prezes GRE Przemysław Krych, celem tej firmy jest zbudowanie "unikatowego portfela nieruchomości handlowych". Stąd inwestycje m.in. we wrocławską Renomę czy projekty rewitalizacji warszawskiej Hali Koszyki i budowy nowego Supersamu w Katowicach.
Supersam będzie kolejną dużą powierzchnią handlową w centrum Katowic. W połowie września br. na drugim końcu ul. Stawowej, otwarto handlową część kompleksu, w którym wcześniej uruchomiono nowy katowicki dworzec kolejowy. Galeria Katowicka liczy ok. 250 sklepów i punktów usługowych na łącznej powierzchni ok. 50 tys. m kw.
Architekt Tomasz Konior, który m.in. przed kilkoma laty opracował plan koordynacyjny dla przebudowy centrum Katowic, w czwartek przekonywał, że trzeba "szukać nowych sposobów, by rewitalizować miasto, uzdrawiać je i wypełniać treścią". Przypominał, że poza centrum Katowic powstały w poprzednich latach inwestycje handlowe, które "wyssały" stamtąd życie. Jak mówił, przywracanie handlu w centrum to krok w rozwoju przestrzeni śródmiejskiej.
Zdaniem Koniora budowa nowego Supersamu, jako swoistego zamknięcia ul. Stawowej sprawi, że ta ulica stanie się osią miasta, w której mieszkańcy i odwiedzający Katowice będą spędzać czas.
Pytany o kwestię zaniedbanego otoczenia Supersamu (obecnie to m.in. dworzec autobusów międzymiastowych i prywatny teren Placu Synagogi, na którym działa targowisko) Konior przypomniał, że do inwestora należy jedynie skwer po północnej stronie Supersamu, który zostanie odpowiednio zaaranżowany. Prezes GRE dodał natomiast, że trwają rozmowy z sąsiadami Supersamu. - Nie wykluczam sytuacji, że my staniemy się właścicielami tych działek - mówił Krych.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.