Wicepremier, minister gospodarki Janusz Piechociński poinformował w czwartek (4 lipca), że wraz z premierem Donaldem Tuskiem podjęli decyzję o przedłużeniu funkcjonowania w Polsce specjalnych stref ekonomicznych minimum do 2025 r. Uzgodnienie to zapadło w środę na spotkaniu koalicyjnym.
Zgodnie z obecnymi przepisami strefy mają istnieć do 2020 roku. Dzięki nim Polska jest atrakcyjnym krajem do lokowania inwestycji zagranicznych, m.in. dlatego, że w strefach funkcjonują zwolnienia podatkowe.
- Wczoraj z premierem Tuskiem przesądziliśmy o tym, że będzie wydłużenie funkcjonowania stref minimum do roku 2025. Rząd polski, widząc to gigantyczne zainteresowanie, bardzo wysoką ocenę polskiej gospodarki jako partnera do wspólnych inwestycji, daje taki czytelny sygnał dla inwestorów - powiedział w czwartek PAP i IAR Piechociński.
Podkreślił, że w najbliższym czasie podane zostaną kryteria, jak strefy będą funkcjonowały po roku 2020. Jak zaznaczył, rozmowy w tej sprawie toczą się między ministerstwami finansów i gospodarki. Podkreślił, że 70 proc. zmian jest już uzgodnionych, a do doprecyzowania zostało kilka elementów.
Jak wyjaśniał, w nowych warunkach chodzi o to, by strefy nie tworzyły przewag konkurencyjnych w stosunku do otoczenia pozastrefowego. Wicepremier chce też, by firmy działające w SSE były mocniej zaangażowane w szkolenia przyszłych pracowników (oferowały praktyki i staże), a także współpracowały w większym stopniu z urzędami pracy. Docelowo pieniądze na szkolenie konkretnego bezrobotnego miałyby iść do firmy, gdzie później mógłby on znaleźć zatrudnienie.
Pod koniec 2012 r. inwestorzy działający w specjalnych strefach ekonomicznych zatrudniali ok. 247,5 tys. osób. W 2012 r. najwięcej miejsc pracy przybyło w strefie mieleckiej, słupskiej i krakowskiej. Zatrudnienie spadło natomiast w strefie pomorskiej, suwalskiej i starachowickiej. W tym czasie najwięcej osób zatrudniały strefy: katowicka, wałbrzyska, tarnobrzeska i łódzka.
Ponad 74 proc. zainwestowanego kapitału w strefach pochodziło z Polski, Niemiec, USA, Holandii, Włoch i Japonii. Najwięcej zainwestowały firmy z branży motoryzacyjnej.
Pod koniec ub. roku przedsiębiorcy mieli 1545 ważnych zezwoleń na prowadzenie działalności gospodarczej w strefach. W 2012 roku wydano ich 167, czyli o 11,2 proc. mniej niż w 2011 r. Najwięcej w strefie katowickiej, wałbrzyskiej i łódzkiej.
W ubiegłym roku wszystkie spółki zarządzające strefami miały dodatni wynik finansowy. Największy uzyskała wałbrzyska SSE (Invest-Park) - ok. 14,2 mln zł.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.