Średnia pensja prezesów w 140 największych spółkach giełdowych w 2012 r. wyniosła 1,6 mln zł - wynika z badania PwC. Członkowie zarządów tych firm zarobili o 10 proc. więcej niż w 2011 r., a w 46 spółkach średnie pensje w zarządach przekroczyły 1 mln zł.
Portal górniczy nettg.pl przyjrzał się też dokładniej zarobkom prezesów górniczych spółek notowanych na GPW.
Całkowite badanie objęło wynagrodzenia prezesów i członków zarządów 140 spółek z indeksów WIG 20, mWIG40 oraz sWIG80, według składu indeksów na 31 grudnia 2012 r. Źródłem danych były sprawozdania finansowe oraz sprawozdania zarządów z działalności spółek za 2012 r.
Dla porównania podano, że w 2011 r. średnie wynagrodzenia zarządzających wzrosły o 18 proc., podczas gdy przeciętne wynagrodzenie pozostałych pracowników w przedsiębiorstwach wzrosło o 3,4 proc., a w 2011 r. o prawie 5 proc.
Dyrektor w PwC Artur Kaźmierczak zaznaczył podczas spotkania z dziennikarzami, że płace w zarządach spółek zmieniają się - rosną w okresie koniunktury, a spadają w okresie kryzysu, zaś płace pracowników rosną stabilnie nawet w kryzysie.
Zgodnie z raportem listę najlepiej wynagradzanych w 2012 r. menedżerów spółek giełdowych otwiera, podobnie jak w ubiegłym roku, szef Comarchu Janusz Filipiak z pensją w wysokości 12 mln 360 tys. zł brutto. Jego płaca w ub. r. była wyższa o 500 tys. zł niż w 2011 r. Na drugim miejscu jest Markus Tellenbach z TVN, którego wynagrodzenie wyniosło 6 mln 400 tys. zł (o 950 tys. mniej niż rok wcześniej).
Moshe J. Greidinger z Cinema City zarobił 5 mln 120 tys. zł, Luigi Lovaglio (Pekao) - 4 mln 560 tys. zł, Dariusz Orłowski (Wawel) - 4 mln 380 tys., Cezary Stypułkowski (BRE) - 4 mln 300 tys., Dominik Libicki (Cyfrowy Polsat) - 4 mln 280 tys. zł, Piotr Janeczek (Stalprodukt) - 4 mln 40 tys. zł, Jozef Klein (Asseco Slovakia) - 3 mln 970 tys. zł, a Sławomir Sikora (Handlowy) - 3 mln 260 tys. zł.
Jak na tym tle wypadają prezesi spółek górniczych, notowanych na warszawskiej Giełdzie?
Prezes KGHM Polska Miedź Herbert Wirth zarobił 1 mln 546 tys. zł, Jarosław Zagórowski, prezes JSW zarobił 1 mln 440 tys. zł, w przypadku LW Bogdanka prezes Mirosław Taras zarobił 1 mln 92 tys. zł, ale przypomnijmy, ze był on prezesem jedynie do 27 września, kiedy to odwołała go rada nadzorcza. Zastąpił go na tym stanowisku wiceprezes Zbigniew Stopa, który w sumie w 2012 r. zarobił nieco ponad 549 tys. zł. W przypadku Kopexu, Andrzej Jagiello, który prezesem był przez pół roku zarobił 478 tys. zł. z kolei Waldemar Łaski, prezes Famuru zarobił z tytułu pełnienia funkcji prezesa 657 tys. zł.
Artur Kaźmierczak poinformował, że w ubiegłym roku można było zaobserwować stosunkowo niewielki wzrost wynagrodzeń w zarządach firm z GPW, przy zerowym wzroście płac prezesów. - Płace prezesów ustabilizowały się. O jakieś 15 proc. wzrosły wynagrodzenia członków zarządów niebędących prezesami, tym samym ich wynagrodzenia gonią wynagrodzenia prezesów - powiedział.
Zgodnie z raportem średnie wynagrodzenie 10 najlepiej zarabiających prezesów zarządów spółek notowanych na GPW wyniosło w 2012 r. 5 mln zł wobec średniej w wysokości 6 mln zł w 2011 r. W 2012 r. 74 prezesów otrzymało wynagrodzenie przekraczające milion złotych, zaś dwanaście osób zarobiło co najmniej 3 miliony złotych.
Wynagrodzenie członków zarządów 10 najlepiej płacących spółek giełdowych wyniosło w ub. r. średnio 2,8 mln zł wobec 2,3 mln zł rok wcześniej.
Z danych PwC wynika, że większe spółki oferują większe wynagrodzenia - firmy z WIG 20 płacą swoim zarządzającym ok. 1 mln 870 tys. zł rocznie, czyli prawie 1,4 razy więcej niż spółki z mWIG40 i dwa razy więcej niż spółki z sWIG80. Podobnie jak w poprzednich latach, najwyższe wynagrodzenia oferowała branża mediów (średnio 2 mln 870 tys. zł).
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Prezes Zagórowski stracił kontakt z rzeczywistością, wymyślają dla siebie różnego rodzaju premie a dla górnikó resztki.
Ja piernicze ...ale górnik zarabia 6 tyś !!!!! no tak , jak do worka wrzucą Zagórowskiego z jego pensją - musi wzrosnąć .....a tu człowiek na dole zarobi 3 tyś
jak prezesiki sobie biorą ile chcą i radzie daje coraz więcej to już nie długo to się skończy krwawą sobotą na grlila górnicy ich zaproszą taczkamy i ano spokój budziet
Ludzie, nauczcie się pisać po polsku, jakie szkoły kończyliście! Po drugie jak potraficie zarządzać kopalnią, to proszę bardzo... wybierzcie następnym razem innego. Nie przesadzajcie, nawet, jeśli zarabia jeden 10 razy więcej niż szary pracownik, to i tak tych pracowników jest tysiąc razy wiecej niż on sam. Ja mu nie zazdroszczę.
brawo panie prezesie ZAGORO... pensje wzrosly i to znacznie,a jak gornicy chieli pare procent to NIE bo KOPALNIE splajtuje!!!!!ja musze zapieprzac przec 13 lat zeby zarobic tyle co ty w rok!!! i jak tyle takich prezesikow na kopalni to czeba gdzies kasy szukac,najlepiej wziasc i mlodym karte zabrac,barborke,i pierniczyc ze jest kryzys,moze na jakims festynie rodzinnym prezesi spolek niech sie zarobkami pochwala i powiedza ze sobie znow o 10 procent dzwigna pensje bo sie nalezy potem mowia ze gornik zarabia po 9 tysiecy jak licza tych zbior ktorzy znaczaca zawyzaja te wyniki
runy mura runy mura... mury runą!
Brak komentarz bo co tu komentowac - lobuzerie, gangsterstwo , zgnily kapitalizm zlodziejstwo w imieniu obowiazujacego prawa ?? a nie to wina KOMUNISTOW ze jedni zarabiaja na chleb i wode a inni na kawior udajac ze pracuja za dziesieciu i dla dobra wszystkch - rozkradajac majatek tych biednych. Robotniku na brok . A co beda robic prezesi jak zabraknie robotnikow? I kogo beda okradac w imie prawa? Na barykady ludu roboczy......
no i jak kopalnie mogą być rentowne jak prezesi tyle kasy z nich zdzierają?!!!!