Po upublicznieniu kolejnych, udokumentowanych przykładów wykorzystywania mienia gminnego do reklamowania działalności gospodarczej prowadzonej przez radnego gminy Gierałtowice, Związek Zawodowy Ratowników przy kopalni Sośnica-Makoszowy skarży się wojewodzie śląskiemu na opieszałość urzędników. Ci ostatni uznali, że skoro rada gminy nie widzi nic niewłaściwego w postępowaniu radnego, to sprawa jest wyjaśniona.
Zdaniem ZZ Ratowników Marek Błaszczyk - radny gminy Gierałtowice - narusza ustawę o samorządzie gminnym, wieszając reklamy swoich firm i gospodarstwa rolnego na płotach gminnych obiektów i podczas imprez sportowych, organizowanych na terenie gminy. Ratownicy dokumentują to obszernym materiałem fotograficznym, a swój pogląd dotyczący łamania prawa opierają na orzeczeniach sądów w analogicznych sprawach. Z ustawy o swobodzie działalności gospodarczej wynika wprost, że prowadzenie gospodarstwa rolnego przynoszącego dochód w sposób zorganizowany i ciągły - a to wynika z oświadczenia majątkowego radnego - jest prowadzeniem działalności gospodarczej. O tym, że działalność wytwórcza w rolnictwie jest działalnością gospodarczą w rozumieniu ustawy o swobodzie działalności gospodarczej, przesądzają też wyroki Naczelnego Sądu Administracyjnego z 29 sierpnia 2007 r. oraz Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu z 8 grudnia
2010 r. Tak na marginesie, wyroki te zostały wydane w sprawach, w których sąd rozstrzygał naruszenie zakazu, określonego w art. 24f ustawy o samorządzie gminnym, przez radnego prowadzącego indywidualne gospodarstwo rolne.
Ratownicy informowali o tych faktach organy samorządowe i organy nadzoru już trzykrotnie. Wobec braku reakcji zwrócili się ze skargą do wojewody śląskiego Zygmunta Łukaszczyka. Stosowne pismo wpłynęło do kancelarii Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego 10 czerwca.
Prawie miesiąc wcześniej dyrektor generalny Urzędu Wojewódzkiego w piśmie do ZZ Ratowników argumentował, że obowiązek wyjaśnienia, czy zachodzą przesłanki wygaśnięcia mandatu radnego, w pierwszej kolejności spoczywa na radzie gminy, która w przypadku ich zaistnienia powinna podjąć stosowną uchwałę. Dopiero w razie stwierdzenia przez organ nadzoru bezczynności rady gminy, wojewoda podejmuje stosowne czynności nadzorcze, przewidziane w art. 98a ustawy o samorządzie gminnym. Jest to równoznaczne z wydaniem zarządzenia o wygaśnięciu mandatu radnego. Zdaniem urzędników wojewody w przypadku radnego z Gierałtowic taka sytuacja nie będzie jednak mieć miejsca, bowiem rada gminy zajęła stosowne stanowisko, nie dostrzegając w jego postępowaniu przesłanek złamania prawa. Reszta jest milczeniem.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.