Samorząd Dąbrowy Górniczej rozpoczął modernizację 8-kilometrowego odcinka drogi krajowej nr 94 na swoim terenie. Na razie trwają przygotowania związane m.in. ze zmianą organizacji ruchu. Właściwe prace powinny ruszyć w najbliższych dniach.
Jak poinformowała PAP w czwartek (13 czerwca) Lucyna Stępniewska z dąbrowskiego magistratu, rozpoczęcie przygotowań stało się możliwe po otrzymaniu informacji o zgodzie ministra transportu na podpisanie umowy o unijne dofinansowanie tej inwestycji. Gdy umowa zostanie podpisana, co według samorządu może nastąpić w najbliższych dniach, prace mają ruszyć pełną parą.
Chodzi o arterię wiodącą m.in. z Bytomia przez Olkusz do Krakowa - w dużej części dwupasmową. To najpopularniejsza droga alternatywna dla płatnej autostrady A4, zarządzanej przez Stalexport Autostradę Małopolską. Miasto przygotowało unijny projekt przebudowy całego 8-kilometrowego odcinka dwupasmowej drogi na swoim terenie - od granicy z Sosnowcem do granicy ze Sławkowem.
Zgodnie z planami przebudowa ma zostać zakończona do końca 2014 r.
Miasto zapowiada, że w czasie prac kierowcy muszą liczyć się z poważnymi utrudnieniami, jednak trasa cały czas będzie przejezdna. Już teraz osoby jadące od strony Olkusza powinny zwracać uwagę na znaki zmieniające organizacji ruchu. W pierwszym etapie prac, od granic Sławkowa do skrzyżowania w rejonie tzw. mikrohuty dwustronny ruch ma odbywać się południową jezdnią, a od skrzyżowania w rejonie mikrohuty do granicy z Sosnowcem - tylko jednym pasem jezdni na Sosnowiec.
Choć praktycznie cała droga krajowa nr 94 w Dąbrowie Górniczej wymaga modernizacji, to w szczególnie złym stanie był jeden z wiaduktów, nad drogą wojewódzką nr 790. Miasto musiało go prowizorycznie podeprzeć i zamknąć jedną z jezdni. M.in. pod tym kątem przygotowało projekt przebudowy drogi i zgłosiło do unijnego dofinansowania w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko.
Ponieważ wiadukt nad drogą 790 trzeba było pilnie przebudować, a samorząd czekał na decyzję w sprawie unijnego dofinansowania, modernizację całej trasy podzielono na dwa etapy. Najpierw, w maju br. rozpoczęto remont wiaduktu; natomiast prace na pozostałym odcinku drogi nr 94 uzależniono od otrzymania pieniędzy z UE.
W tegorocznym budżecie samorząd przeznaczył na remont wiaduktu część wynoszącego 100 mln zł kredytu z Europejskiego Banku Inwestycyjnego (EBI). Po otrzymaniu unijnego dofinansowania, pieniądze te posłużą jako wkład własny do przebudowy drogi nr 94 w pełnym zaplanowanym zakresie.
Wykonawcą wszystkich prac zostało konsorcjum firm Banimex z Będzina i Drog-Bud spod Częstochowy. Spółki te zaoferowały cenę 165,8 mln zł brutto, w tym niecałe 12,8 mln zł za przebudowę wiaduktu. Według ostatnich informacji samorządu unijne dofinansowanie wyniesie ponad 156 mln zł.
Oprócz wiaduktu nad drogą nr 790, remont trasy przewiduje m.in.: wzmocnienie podbudowy drogi, poprawę systemu odwadniania, a także wymianę nawierzchni. Nowe mają być też elementy oświetlenia i bariery. Wbrew pierwotnym planom nie powstaną dodatkowe zjazdy na ul. Staszica i Wojska Polskiego. (PAP)
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.