Kończą się chude lata dla kopalni Wujek, która w październiku rusza pierwszą z czterech ścian zawałowych, zaplanowanych do 2020 r., i przestanie przynosić straty. Dobowe wydobycie w nowym rejonie ma wynieść średnio 3,3 tys. t węgla i zabezpieczy przyszłość kopalni na najbliższą dekadę.
Kopalnia Wujek jest na półmetku programu naprawczego, który wdrożono po pożarze endogenicznym na początku 2011 r. Musiała wówczas otamować całe pole wydobywcze w pokładzie 405.
- Plan zakładał, że poważnie zaciśniemy pasa, przy jednoczesnym zintensyfikowaniu prac przygotowawczych w nowych rejonach. Celem było jak najszybsze wydobycie, które zrekompensuje przestój po pożarze. Była to dla nas ostatnia deska ratunku. Dwa lata udało się przetrwać bez wydatków na nowy sprzęt, praktycznie na odtworzeniach - mówi Mariusz Domin, nowy główny inżynier kopalni Wujek ds. inwestycji, przygotowania i ekonomiki produkcji.
Po utracie w pożarze dochodowego rejonu zakładowi pozostało wydobycie metodą na podsadzkę hydrauliczną, która już wiosną 2011 r. okazała się nieopłacalna, mniej więcej dwukrotnie droższa od zawałowej, bo na rynku horrendalnie podrożały potrzebne materiały - drewno i piasek.
Inżynierowie z trudem pracowali nad taką układanką rejonów i wydobycia, by Wujek ciągle produkował odpowiednio kaloryczny węgiel i jak najwolniej pogrążał się w stratach, które bilansują pozostałe kopalnie Holdingu.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Kopalnia Wujek ma 88 mln strat i przekroczyła zakładaną w planie naprawczym stratę na rok 2013. Jak nas poinformował Dyrektor, prezes Trzeciakowski zakończył finansowanie kopalni Wujek, a tym samym kopalnia będzie likwidowana :(
gornik: zapraszam na kopalnie jastrzębskie- 3tys. na taśmie bez weekendów:)
Gdzie ta podwyzka 3 procentowa?
A na wujku pie..... ze do zamkniecia
Na murckach w scianie ciezko 3 tys. zarobic z 4 sobotami
a w czwartek bylo spotkanie z dyrektorem i powiedzial ze juz jest 80 mln straty i nie ma pieniedzy nawet na to zeby zboric sciane
Ciekawe czy odczuje to załoga bo od zaciskania pasa to już gały wyszły na wierzch !