Poniedziałek na Wall Street był dosyć spokojny, a indeksy przez większą część dnia poruszały się blisko poziomów zamknięcia z poprzedniej sesji. W końcówce inwestorzy śmielej przystąpili do kupowania akcji i w efekcie handel zamknął się nieznacznie na plusach.
Na zamknięciu Dow Jones Industrial wzrósł o 0,91 proc., do 15.252,88 pkt.
Nasdaq zyskał 0,27 proc. i wyniósł 3.465,37 pkt.
Indeks S&P 500 wzrósł o 0,59 proc., do 1.640,30 pkt.
"Rynek już w jakimś stopniu uwzględnił w cenach ryzyko ograniczenia wsparcia ze strony Fedu. Fed i tak nie wycofa się w krótkim terminie ze wsparcia tak długo, jak priorytetem pozostaje inflacja w USA. Spodziewamy się, że oczekiwania kontynuacji luzowania ilościowego będą pozostawały motorem wzrostów, i nie spodziewamy się żadnej istotnej korekty na amerykańskim rynku akcji" - ocenił James Butterfill, główny strateg inwestycyjny w Coutts & Co.
Wskaźnik aktywności w przemyśle amerykańskim spadł w maju do 49,0 pkt. z 50,7 pkt. w poprzednim miesiącu - podał Instytut Zarządzania Podażą (ISM). Analitycy spodziewali się indeksu na poziomie 51,0 pkt.
Indeks PMI, określający koniunkturę w amerykańskim sektorze przemysłowym, przygotowywany przez Markit Economics, wyniósł w maju 2013 roku 52,3 pkt. wobec 52,1 pkt miesiąc wcześniej - podano w końcowym wyliczeniu. Analitycy oczekiwali wskaźnika na poziomie 52,0 pkt.
Słabe dane napłynęły w poniedziałek z chińskiej gospodarki. Indeks PMI, określający koniunkturę w sektorze przemysłowym Chin, wyniósł w maju 49,2 pkt. wobec 50,4 pkt. na koniec poprzedniego miesiąca - podano w końcowych wyliczeniach HSBC Holdings i Markit Economics. Wstępnie, 23 maja, spodziewano się 49,6 pkt.
"Spadek finalnego odczytu wskaźnika HSBC PMI chińskiego sektora przemysłowego sugeruje niewielkie osłabienie aktywności produkcyjnej pod koniec maja w związku z pogorszeniem warunków w obszarze popytu krajowego. Wobec utrzymujących się zawirowań zewnętrznych Pekin powinien stymulować popyt krajowy, aby uniknąć dalszego spowolnienia wzrostu produkcji przemysłowej i jego negatywnego wpływu na rynek pracy. Nowi liderzy powinni znaleźć równowagę między reformowaniem a rozwojem" - powiedział Hongbin Qu, główny ekonomista HSBC ds. Chin.
Lepszy wydźwięk miały odczyty wskaźników PMI z Europy. Indeks PMI, określający koniunkturę w sektorze przemysłowym strefy euro, przygotowywany przez Markit Economics, wyniósł w maju 2013 roku 48,3 pkt. wobec 46,7 pkt. na koniec poprzedniego miesiąca - podano końcowe wyliczenia. Wstępnie szacowano, że indeks wyniesie 47,8 pkt.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.