Naukowcy wiedzą już, jak usuwać nadwyżkę dwutlenku węgla z atmosfery w tańszy niż dotąd i skuteczny sposób. Na rozwiązanie wpadli podczas badań nad tworzeniem się minerałów z zawartością węgla w skałach.
Mineralizacja to naturalna, lecz niezwykla powolna reakcja chemiczna, która zachodzi między zawartym w atmosferze dwutlenkiem węgla a minerałami, z których na końcu procesu formują się odporne, twarde i trwałe przez miliony lat struktury mineralne w skałach. Istnieje mnóstwo naturalnych substancji, które mogą podlegać mineralizacji, pochłaniając dwutlenek węgla z powietrza.
Badacze opracowali metodę, która znacznie przyspiesza proces mineralizaji w sztucznych warunkach i może być stosowana na przemysłową skalę. Przeprowadzili eksperyment z użyciem soli amonowych. Pod ich wpływem skały bogate z krzemian magnezu wytwarzały magnezyty a produktem reakcji był także tlenek żelaza. Obie te substancje wykorzystać można gospodarczo m.in. w produkcji tworzyw sztucznych i w hutnictwie.
Projekt badawczy wykonuje międzynarodowy zespół naukowców z Singapuru i Finlandii. Wyniki opublikowano niedawno w periodyku chemicznym RSC Advances - informuje portal psych.org.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.