W poniedziałek (11 marca) około godz. 7. na terenie ruchu JAS-MOS, wchodzącego w skład kopalni Borynia-Zofiówka-Jastrzębie (JSW), doszło o wypadku śmiertelnego. Zginął w nim 46-letni pracownik firmy transportowej, który został przysypany przez pryzmę miału węglowego - dowiedział się portal górniczy nettg.pl z informacji przekazanych przez dyspozytora Wyższego Urzędu Górniczego w Katowicach.
Mężczyzna został odkopany przez kopalniane służby ratownicze. Pomimo reanimacji zmarł jednak w szpitalu. W wypadku poszkodowany został także drugi pracownik firmy transportowej. 56-letni mężczyzna obecnie przebywa w szpitalu, w stanie ciężkim.
Wypadek wydarzył się ok. godziny 7. rano. Podczas załadunku na ciężarówkę osunęła się namoknięta wodą deszczową skarpa miału węglowego, która przysypała dwóch pracowników firmy transportowej.
Zdarzenie w ruchu JAS-MOS, który od 1 stycznia br. wchodzi w skład kopalni Borynia-Zofiówka-Jastrzębie, zostanie zakwalifikowane do wypadków w górnictwie ponieważ miało miejsce na terenie zakładu górniczego. 46-letni pracownik firmy transportowej jest piąta śmiertelną ofiarą w polskim górnictwie w roku 2013, a czwartą w kopalniach węgla kamiennego.
Przypomnijmy, że w ubiegłym roku w polskim górnictwie węgla kamiennego odnotowano 22 wypadki śmiertelne oraz 12 ciężkich.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
ale przekaz jest czytelny
to 2 śmiertelny wypadek na "przeróbce" - ciekawe kto następny... bo tam pracują dziadkowie i babcie... dodam schorowani a co to będzie za parę lat jak będą mieli na karku 65l a elita władzy w wieku 50 lat ma pewną emeryturę
Boże tego sie nie da przeczytać, masakra
Co za analfabeta układał komentarz