W piątek (28 grudnia) do kopalń ma trafić biuletyn, który będzie poświęcony przyczynom planowanego na luty strajku regionalnego - poinformowała portal górniczy nettg.pl górnicza Solidarność. Referenda dotyczące akcji w górnictwie i energetyce rozpoczną się 10 stycznia 2013 r.
Zdaniem Dominika Kolorza, lidera śląsko-dąbrowskiej "S", plebiscyty w tych dwóch branżach potrwają najwyżej dwa dni. Kolorz zapowiedział także, że strajk regionalny odbędzie się prawdopodobnie w pierwszej dekadzie lutego, aczkolwiek wzbraniał się od wskazania dokładnej daty.
Formalnie referenda przeprowadzane w większości branż działających na terenie Górnego Śląska i Zagłębia Dąbrowskiego dotyczą udziału w strajku solidarnościowym z pracownikami sądownictwa, będącymi w sporze zbiorowym, a nie mogącymi podjąć czynnej akcji protestacyjnej. Polskie prawo nie przewiduje możliwości organizacji strajku przeciwko polityce rządu, stąd przyjęcie formuły, która pozwoli na przeprowadzenie akcji przypominającej strajk generalny. "Solidarnościowy" charakter protestu oznacza natomiast, że nie może on trwać dłużej niż 4 godziny.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
To będzie strajk przeciwko dalszej likwidacji kopalń, hut, stoczni, szkół, itp. Czyli oznacza to, że chcą strajkować przeciwko postulatom, które sami zrealizowali.
kolego up,żałosny ten twój komentarz ,,bez związków kto by ci dał podwyzke ? zagórowski ? nie sądze,,więc takie wypociny zatrzymaj dla siebie,,,a na strajk zapewne sie wybiore,,moze gdzies się tą rudą małpe dorwie!!!
Związkowcy niech się lepiej wezmą do roboty na dól z nimi pierońskie nieroby !!!