Specjalistyczna firma montuje rusztowanie wokół pomnika-krzyża upamiętniającego śmierć dziewięciu górników podczas pacyfikacji kopalni Wujka 16 grudnia 1981 r. Rusztowanie ma być gotowe do soboty 10 listopada. W poniedziałek rozpocznie się wielkie mycie monumentu.
Śląskie Centrum Wolności i Solidarności zdecydowało, że lepiej będzie, jak pomnik umyje się z rusztowania a nie z wykorzystaniem technik alpinistycznych. Krzyż owija 200 elementów rusztowania. Mycie ma trwać dwa, trzy dni. Pomnik zostanie oczyszczony z 20-letnich zanieczyszczeń przy pomocy ciśnieniowych myjek.
Nie tylko pomnik poddawany jest konserwacji. Czyści się przypomnikowy ceglany mur z tablicami upamiętniającymi zastrzelonych, przez milicję, górników. Będzie on pokryty specjalną substancją, która sprawia, że obiekt znacznie wolniej pokrywa się osadami, pyłami itp.
Prace finansuje Śląskie Centrum Wolności i Solidarności i Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa.
Betonowy krzyż (Pomnik ku czci górników kopalni "Wujek" poległych 16 grudnia 1981 roku), to dzieło Aliny Borowczyk-Grzybowskiej i Andrzeja Grzybowskiego. Ma 33-metry wysokości. Obok głównego krzyża, po prawej stronie, w cokole, zostały umieszczone urny z ziemią z grobów dziewięciu górników − ofiar pacyfikacji, umieszczone w dziewięciu krzyżach. Budowę monumentu rozpoczęto 23 czerwca 1991 r. Wyświęcony został 15 grudnia 1991 r. przez nuncjusza papieskiego, arcybiskupa Józefa Kowalczyka, a odsłonięty przez ówczesnego prezydent Lecha Wałęsę.
W galerii: prace przy ku czci górników kopalni "Wujek" poległych 16 grudnia 1981 roku, Katowice, 08 listopada 2012 r. (zdjęcia: Andrzej Bęben - nettg.pl).
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
