Prawie 2,5 mln m sześc. słodkich wód dołowych wypompowała na powierzchnię w 2011 r. kopalnia Brzeszcze. Dzięki nowej stacji uzdatniania woda może być ona wykorzystywana nie tylko na potrzeby kopalni, ale wkrótce będzie sprzedawana miastu.
Aby odwodnić kopalnię Brzeszcze, pompuje się 200 m sześc. wody na godzinę. Połowa z tej ilości przechodzi przez stację uzdatniania, połowa jest zrzucana do Wisły. Kopalnia zużywa ok. 60 m sześc. wody na godzinę. Jest to woda wykorzystywana zarówno do celów technologicznych (nie jest uzdatniana), jak i woda pitna, a także zużywana w łaźniach. Woda z Brzeszcz zawiera dwa pierwiastki trudne do usunięcia: żelazo i mangan, aby je wyeliminować, wodę trzeba mocno natlenić. Wymagania wobec wody są coraz większe, ponieważ w kopalniach stosowane są coraz nowocześniejsze urządzenia, które do swojego funkcjonowania wymagają wody uzdatnionej.
- Cykl pozyskiwania wody dla kopalni wygląda tak: woda spływa z poziomu 109 na poziom 230, mocno się natleniając i napowietrzając. Na poziomie 230, pod szybem Andrzej I, znajdują się pompy, które pompują wodę rurociągiem do stacji uzdatniania wody. Tam, poprzez napowietrzenie, następuje przygotowanie wody do procesu oczyszczania w filtrach - wyjaśnia Zbigniew Żak, zastępca kierownika Działu Inwestycji i Przygotowania Produkcji kopalni Brzeszcze.
W pierwszym etapie oczyszczania w filtrach z wody wytrąca się żelazo. W drugim etapie pozostały w wodzie tlen wytrąca mangan. Trzy filtry, zamontowane w stacji uzdatniania, sprawiają, że woda wypompowywana z dołu kopalni osiąga parametry wody pitnej. Zdezynfekowana i biologicznie oczyszczona, wędruje grawitacyjnie rurociągiem do dużego zbiornika. Stąd pompowana jest do wieży ciśnień, a potem do kolejnych odbiorców na terenie kopalni.
- To wystarczy na nasze wewnętrzne potrzeby, ale przygotowujemy się do sprzedaży wody miastu i w tym celu konieczne są kolejne inwestycje - zdradza inż. Żak.
Dotychczasowy koszt modernizacji stacji uzdatniania wody i wieży ciśnień wyniósł ok. 2,5 mln zł. Ten etap inwestycji oddano do użytku pod koniec
2011 r. W 2013 r. wykonana zostanie modernizacja zbiornika wody pitnej, a następnie wspólnie z miastem wybudowana zostanie przepompownia, która będzie tłoczyć wodę na potrzeby mieszkańców Brzeszcz. Całość zamierzenia zostanie wykonana w ciągu dwóch lat. Obecnie woda w mieście Brzeszcze kosztuje 6 zł za metr sześcienny. Woda z kopalni będzie sporo tańsza.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Witam popieram kolegę, na powierzchni remontuje się wszystko na dole nic, za niedługo na brzeszczach będzie dochodzić do sporej liczby wypadków, gdyż pracuje się tam starymi i zużytymi narzędziami, dopóki kilka osób nie zginie nikt się tym nie zajmie, taka jest gorzka prawda w Brzeszczańskiej kopalni
Szkoda, że w Brzeszczach dobrze idzie się chwalenie infrastrukturą powierzchniową. Modernizacja wodociągów, pomostów taśmociągów, w biurowcu nowe okna, nowe drzwi, remont korytarzy, zakładanie klimatyzacji...i śmieszny tytuł "Postęp roku" tylko nie wiem w jakiej dziedzinie. Bo na dole jak był syf to jest dalej. przekopy się na łeb walą a park maszynowy to istny skansen