Budowa szybu SW-4, który będzie funkcjonował w Zakładzie Górniczym Polkowice-Sieroszowice (KGHM) zbliża się do jednego z najtrudniejszych etapów - drążenia wyrobiska szybowego w pokładzie soli o grubości blisko 160 metrów - poinformowało portal górniczy nettg.pl biuro prasowe Przedsiębiorstwa Budowy Kopalń PeBeKa, które realizuje inwestycje. Warto zaznaczyć, że tego typu operacji nie przeprowadzono jeszcze nigdzie na świecie.
Drążenie SW-4 to trzydziesta tego typu inwestycja realizowana przez spółkę w Zagłębiu Miedziowym dla KGHM Polska Miedź.
Sól kamienna w obszarze budowy szybu SW-4 znajduje się na głębokości 1026 - 1182 metrów. Wcześniej Przedsiębiorstwo Budowy Kopalń PeBeKa spotykało się już z zagadnieniem głębienia w soli: temat pojawił się przy budowie szybów R-XI, SG-1 i SG-2. W kopalni Rudna odcinek soli miał kilkanaście metrów i zajmował tylko część szybu, resztę wypełniał anhydryt. W przypadku szybów kopalni Polkowice-Sieroszowice pokłady soli były grubsze, miały kilkadziesiąt metrów. W SG-1 zastosowano chodnik opaskowy do odprężenia wyrobiska solnego, w SG-2 poprzestano na obudowie tubingowej.
- Natomiast z taką grubością pokładu soli jak w SW-4 mamy pierwszy raz do czynienia - mówi Aleksander Hodyl, kierownik działu robót górniczych KRG Szyby - To duże wyzwanie inżynieryjne. Przede wszystkim musimy poradzić sobie ze zjawiskiem reologii, czyli zaciskania soli. Planujemy zastosować obudowę powłokowo-łukową z profili V 25.
Do głębienia pokładu soli użyty zostanie kombajn szybowy. Ten sam, który pracuje w zamrożonym górotworze na początku procesu budowy szybu. W SW-4 maszyna, autorstwa inżynierów z PeBeKa, pracowała od poziomu gruntu (zrębu szybu) do głębokości 408 metrów. Poniżej tego poziomu występowała już lita skała, do której urabiania wykorzystuje się technikę strzałową.
Z powodu soli kombajn szybowy jeszcze raz wróci do pracy w szybie SW-4. Tym razem zjedzie na poziom poniżej kilometra. Na takiej głębokości w szybie jeszcze do tej pory nie urabiał. Do pracy w soli zostanie wyposażony między innymi w nową głowicę, która już czeka na zamontowanie. W głąb szybu kombajn zjedzie w częściach (z uwagi na jego budowę i gabaryty), a jego montaż potrwa ok. tygodnia.
Obecnie prace przy SW-4 odbywają się na głębokości 1015 metrów. Granicę jednego kilometra załoga KRG Szyby przekroczyła w połowie lipca br. Teraz, w ramach etapu VI prac przy głębieniu, budowane są lunety wentylacyjne. W przyszłości będą one wlotami wyrobisk poziomych, przy pomocy których szyb połączy się z całą kopalnianą infrastrukturą na poziomie 1015 metrów.
Głębienie szybu w pokładzie soli kamiennej rozpocznie się w listopadzie, a potrwa ponad pół roku.
Zakończenie budowy szybu SW-4 planowane jest do końca pierwszej połowy 2013 roku.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.