Rudzcy radni wyrazili w czwartek (30 sierpnia) swoje poparcie dla starań o uznanie mowy śląskiej jako języka regionalnego - poinformował portal górniczy nettg.pl rudzki magistrat. - Zgadzamy się z przekonaniem, że mowa śląska wymaga ochrony prawno - moralnej i wsparcia materialnego zgodnie z Europejską Kartą Języków Regionalnych - napisano w uchwale.
Radni poparli starania społeczności śląskiej wyartykułowane w złożonym przez posła PO Marka Plurę 30 marca tego roku projekcie nowelizacji ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych nadający etnolektowi śląskiemu statusu języka regionalnego.
Projekt podjętej uchwały przygotowała grupa radnych: Barbara Wystyrk-Benigier, Władysław Dryja i Jan Wyżgoł.
- Ustawa przyznająca etnolektowi śląskiemu status języka regionalnego umocni w jego użytkownikach i sympatykach nadzieję na to, że śląski kod językowy przetrwawszy stulecia wbrew - wydawałoby się - logice wynikającej z zagrożeń, jakie niosła historia, oprze się również największemu jak dotąd niebezpieczeństwu, tj. agresywnej unifikacji kultury we współczesnym świecie - powiedział Jan Wyżgoł w imieniu wnioskodawców uchwały.
Wcześniej, bo 30 maja, uchwałę popierającą uznanie mowy śląskiej za język regionalny podjęli radni powiatu pszczyńskiego.
Projekt nowelizacji ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych nadający etnolektowi śląskiemu status języka regionalnego poseł PO Marek Plura złożył w imieniu 65 posłów z różnych klubów i różnych regionów Polski. Status języka regionalnego posiada język kaszubski, którym posługuje się 106 tys. ludzi. Natomiast etnolektem śląskim posługuje się na co dzień 509 tys.
- Status języka regionalnego pozwoliłby na finansowanie z budżetu państwa lekcji języka śląskiego w takiej odmianie, w jakiej jest używany w okolicy zamieszkania uczniów na wszystkich szczeblach edukacji - mówi Marek Plura.
- Wsparcie finansowe zyskałyby także organizacje krzewiące kulturę śląskiej mowy, zaś obywatele w drodze referendum mogliby stanowić o używaniu tego języka
w urzędach oraz w nazwach miejscowych - dodaje.
Podczas czwartkowego posiedzenia sejmowej Komisji Mniejszości Narodowych i Etnicznych odbyło się pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o mniejszościach narodowych
i etnicznych oraz o języku regionalnym, a także niektórych innych ustaw.
- Chcemy chronić język śląski, widzimy bowiem, że na Śląsku coraz mniej dzieci nim się posługuje. Ustawowa ochrona języka śląskiego może pomóc w jego przetrwaniu - powiedziała podczas obrad komisji pochodząca z Rudy Śląskiej poseł PO Danuta Pietraszewska.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.