Przewozy Regionalne zgłosiły jedyną ofertę w przetargu na dostawę 15 używanych elektrycznych zespołów trakcyjnych dla woj. śląskiego. W piątek 10 sierpnia powinno być wiadomo, czy władze regionu zaakceptują zaproponowane cenę i warunki.
To jeden z przetargów, w ramach których województwo śląskie zamierza skompletować tabor dla swojego przewoźnika - Kolei Śląskich - przed przejęciem przez niego w grudniu wszystkich kolejowych połączeń w regionie. Koleje potrzebują do tego ok. 70 pociągów, na razie mają zapewnione nieco ponad 20.
Jak poinformował sekretarz województwa śląskiego Łukasz Czopik, w upływającym tego dnia terminie składania ofert jedyną zgłosiła spółka Przewozy Regionalne. Pozostałe informacje na temat oferty są zastrzeżone do momentu oficjalnej publikacji na stronach urzędu marszałkowskiego. Czopik zaznaczył, że publikacji należy spodziewać się w piątek.
Wtedy powinno też stać się jasne, czy cena zaproponowana przez Przewozy mieści się w limicie przyjętym przez samorząd. Czopik nie ujawnił w czwartek wysokości tego limitu. Zastrzegł, że jeżeli oferta przekroczy tę wartość, samorząd najprawdopodobniej unieważni przetarg.
Oferta Przewozów będzie teraz analizowana m.in. pod względem formalnym.
- Zakładam, że składy zaoferowane przez tego przewoźnika spełniają warunki przetargowe - zaznaczył Czopik. Przypomniał, że przetarg na używane pociągi elektryczne trwał od połowy maja, jednak w jego trakcie zmieniono warunki zamówienia.
Pierwotnie w przetargu samorząd zamawiał 15 używanych elektrycznych zespołów trakcyjnych mogących nie posiadać świadectwa sprawności technicznej, a zatem przeznaczonych do wykonywanych stopniowo remontów. Na początku lipca postawiono jednak wymóg, że składy muszą mieć świadectwo sprawności ważne do końca 2013 r.
W wyjaśnieniach na pytanie zadane w tej sprawie przez oferenta samorząd wyjaśnił, że to efekt zmiany sytuacji na rynku. W czerwcu zarząd woj. śląskiego zdecydował bowiem o powierzeniu Kolejom Śląskim wszystkich tzw. przewozów w ramach obowiązku służby publicznej na terenie województwa - od grudniowej zmiany rozkładu.
Do pokrycia zaproponowanego rozkładu Koleje Śląskie potrzebują ok. 70 pociągów. W czerwcu dysponowały ok. 20 pociągami - tzw. elektrycznymi zespołami trakcyjnymi. Prócz zmiany warunków trwającego przetargu na 15 używanych pociągów elektrycznych, w lipcu ruszyły kolejne przetargi.
Dwa największe dotyczą leasingu 6 fabrycznie nowych sześcioczłonowych 90-metrowych elektrycznych zespołów trakcyjnych oraz 16 jedno- i 20 dwuczłonowych spalinowych zespołów trakcyjnych. Termin składania ofert na pociągi elektryczne to 20 sierpnia, a na spalinowe - 27 sierpnia.
W ostatnich dniach rozstrzygnięto przetargi na dostawę jednego zmodernizowanego pociągu serii EN-57 (wygrał Newag z ceną 9,2 mln zł) oraz na siedmioletni leasing dwóch zmodernizowanych czteroczłonowych pociągów serii EN71 lub podobnych (wygrało konsorcjum Newag z ING Lease Polska z ceną 34,4 mln zł).
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.