Co najmniej dwóch górników zginęło w wyniku zalania wyrobiska w chińskiej kopalni na terenie prowincji Hunan - informuje agencja Xinhua.
Do wypadku doszło w środę 4 lipca. W wyrobisku znajdowało się wówczas 40 pracowników. 24 z nich udało się wydostać, a 16 zostało uwięzionych.
Ratownicy prowadzący akcję, w niedzielę 8 lipca wydobyli ośmiu żywych górników. Dwaj inni niestety nie przeżyli.
Akcja ratunkowa trwa, ponieważ pod ziemią wciąż znajduje się sześć osób, których stan nie jest znany.
Według przekazanych przez agencje Xinhua informacji, akcja ratunkowa rozpoczęła się z blisko 12. godzinnym opóźnieniem, gdyż lokalne władze zwlekały ze zgłoszeniem wypadku.
Właściciel kopalni Liu Yaping znalazł się w rękach policji.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.