Dominik Kolorz, szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności zaapelował do Roman Karkosika, właściciela Grupy Kapitałowej Alchemia, w skład której wchodzi Huta Batory w Chorzowie, o podjęcie działań na rzecz doprowadzenia do rozpoczęcia dialogu pomiędzy zarządem Grupy a 300 strajkującymi pracownikami chorzowskiej huty.
W piśmie do właściciela Alchemii przewodniczący śląsko-dąbrowskiej Solidarności podkreśla, że protest pracowników Huty Batory jest wyrazem desperacji pracowników, obawiających się o swoje miejsca pracy, o swoją przyszłość i byt swoich rodzin. Ocenił, że jedną z przyczyn wybuchu tak ostrego konfliktu jest brak właściwego dialogu pomiędzy zarządem spółki, a przedstawicielami pracowników.
"Jest Pan jednym z najbogatszych Polaków, reprezentuje Pan polski kapitał i inwestuje Pan w rodzimy przemysł. Dzięki takim ludziom, jak Pan wiele zakładów przemysłowych w naszym kraju zyskuje szanse na samodzielny rozwój. Jednak budowanie kapitału nie odbywa się w społecznej próżni. Bez społecznej odpowiedzialności i bez dbałości o los pracowników, Pańskie wysiłki będą bezowocne, a zebrany dotychczas kapitał może zostać zmarnowany.(...) Apeluję do Pana o zaangażowanie się w rozwiązanie tego sporu w duchu kompromisu i społecznej odpowiedzialności" - pisze przewodniczący.
Kolorz zaproponował, aby wyznaczyć mediatora, który pomoże rozwiązać konflikt.
"Jeśli okaże się, że zarząd Grupy Alchemia nadal będzie lekceważył desperacki protest pracowników Huty Batory i nie podejmie próby rozwiązania konfliktu w duchu kompromisu i porozumienia, NSZZ Solidarność zmuszony będzie do podjęcie solidarnościowej akcji protestacyjnej we wszystkich spółkach wchodzących w skład Grupy".
Szef śląsko-dąbrowskiej "S" przypomniał, że trwa Wielki Tydzień i zbliża Wielkanoc.
"To czas szczególny w polskiej tradycji. Wierzę, że szacunek dla tej tradycji stanie się podstawą do podjęcia przez Pana szybkich działań na rzecz zakończenia konfliktu w Hucie Batory i doprowadzenia do porozumienia z pracownikami" - zakończył swój apel przewodniczący.
Spontaniczny (niezgodny z ustawą o sporach zbiorowych) protest w Hucie Batory rozpoczął się 2 kwietnia. Bezpośrednią przyczyną strajku było wręczenie przez pracodawcę kilkudziesięciu zatrudnionym wypowiedzeń z pracy. Protestujący przekazali pracodawcy postulaty, w których domagają się m.in. odstąpienia od zwolnień grupowych, wycofania wypowiedzeń, przywrócenia do pracy w hucie osób, które zostały w ostatnich miesiącach przekazane do agencji pracy tymczasowej. Żądają też przywrócenia zakładowego układu zbiorowego oraz wypłatę z funduszu socjalnego zapomóg świątecznych.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.