Największy na świecie producent obrabiarek skrawających do metali, japońska Yamazaki Mazak Corporation, otworzyła w czwartek w Katowicach swoje centrum technologiczne, wybudowane kosztem ok. 9 mln euro. Docelowo pracę znajdzie w nim ok. 50 osób.
Przeważającą część pracowników stanowi kadra techniczna - polscy inżynierowie, wspierani przez dwóch zatrudnionych na stałe w Polsce specjalistów z Japonii - poinformował dyrektor polskiego oddziału Yamazaki Mazak Tadeusz Szczepanik.
Jego zdaniem decyzja o wybraniu Katowic na siedzibę polskiego oddziału spółki Yamazaki Mazak Central Europe była nieprzypadkowa. Zadecydowały dobre możliwości komunikacyjne, zarówno wewnątrz aglomeracji jak i względem reszty kraju, dostępność kadry inżynierów oraz koncentracja przemysłu w regionie. Firma ma już swoje centra techniczne w Poznaniu i Rzeszowie.
Generalnym wykonawcą katowickiego centrum była japońska firma Takenaka Europe, a podwykonawcami - firmy ze Śląska. Zadaniem oddziału jest kompletna obsługa klientów firmy. Centrum będzie też miejscem wdrażania nowych rozwiązań w zakresie technologii obróbki metalu oraz szkolenia specjalistów w tej dziedzinie.
Głównym obiektem centrum technologicznego jest hala o powierzchni 500 m kw. Całkowicie utrzymana w białej kolorystyce bardziej przypomina laboratorium niż przestrzeń przeznaczoną dla maszyn produkcyjnych. Białe wnętrza dominują także w pozostałych 400 m kw. budynku, przeznaczonych na sale szkoleniowe i konferencyjne oraz biura.
- Centrum posiada zaplecze techniczne i technologiczne odpowiednie do wykonywania demonstracji maszyn i procesów obróbki, prac wdrożeniowych, serwisu i szkoleń - powiedział dyr. Szczepanik.
Siedzibę oddziału zlokalizowano przy popularnej na Śląsku drodze - Drogowej Trasie Średnicowej. Samorząd Katowic, kosztem ponad 4,4 mln zł, sfinansował drogę serwisową do działek inwestycyjnych położonych wzdłuż trasy.
Z inwestycji cieszą się władze miasta.
- Motorem rozwoju każdego miasta i regionu są nowe inwestycje, a szczególnie firmy z branż zaawansowanych technologii, które zmieniają na korzyść wizerunek Katowic. Centrum Yamazaki Mazak w Katowicach jest jednym z kilkunastu w Europie, wyróżnienie Katowic jest więc tym bardziej znaczące - oceniła wiceprezydent Katowic Krystyna Siejna.
- Poprzez takie inwestycje jak centra technologiczne, miasto jest coraz lepiej postrzegane przez zagranicznych inwestorów. Mam nadzieję, że za przykładem Yamazaki Mazak pójdą inne japońskie firmy - dodała.
Obecnie odbiorcą najbardziej zaawansowanych maszyn Mazak jest w Polsce przemysł lotniczy; są także użytkowane w przemyśle maszynowym, w produkcji maszyn budowlanych i rolniczych, pojazdów szynowych, części samochodowych, różnorodnych elementów konstrukcyjnych i wielu innych. Potencjalni klienci w przyszłości to producenci elementów elektrowni wiatrowych, ale także np. precyzyjnych instrumentów medycznych i implantów chirurgicznych.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.