Skonsolidowane przychody ze sprzedaży Grupy Kopex narastająco za cztery kwartały 2011 roku wyniosły 2,1 mld zł i były porównywalne do przychodów osiągniętych w całym 2010 roku - dowiedział się portal górniczy nettg.pl z informacji przekazanych przez spółkę.
Skonsolidowane przychody segmentów działalności core businessu (usługi górnicze, maszyny i urządzenia dla górnictwa podziemnego oraz odkrywkowego oraz segment urządzeń elektrycznych) w okresie 1-4 Q 2011 wyniosły 1,48 mld zł, o ponad 25 proc. więcej niż w tym samym okresie 2010 roku.
Zysk operacyjny Grupy zwiększył się o 107 proc. rok do roku i wyniósł 172 mln zł. Po czterech kwartałach 2011 roku zysk netto przypadający akcjonariuszom dominującym jest ponad pięciokrotnie wyższy niż w 2010 roku i wynosi 153 mln zł.
- Dla Grupy Kopex rok 2011 był jednym z najlepszy z dotychczasowych pod względem przychodów i wyników. Znacznie poprawiliśmy także w roku ubiegłym rentowność operacyjną, która po czterech kwartałach 2011 wzrosła do 8,1 procent wobec 3,9 procent po czterech kwartałach 2010 roku - mówi Krzysztof Jędrzejewski, prezes zarządu Kopex SA.
- W tym roku chcemy kontynuować poprawę marż, szczególnie w dywizji maszynowej i utrzymać wysokie dwucyfrowe marże operacyjne w dywizji elektronicznej i usług górniczych. Chciałbym zwrócić uwagę, że marża operacyjna generowana przez światowych liderów w produkcji maszyn górniczych, takich jak Joy czy Bucyrus, należący do grupy Caterpillar, wynosi 17-19 procent, to jest cel do którego będziemy dążyć i niektóre nasze spółki już takie marże, a nawet lepsze, osiągają - dodaje Jędrzejewski.
Przy założeniu, że nie wystąpią trudne na tę chwile do przewidzenia zdarzenia, Kopex planuje, że rok 2012 będzie kolejnym rokiem wzrostu wyników finansowych Grupy w warunkach porównywalnych i dalszej pracy nad poprawą rentowności.
- Wyniki 2012 roku będą w znacznej mierze zależeć od dalszego wzrostu potrzeb na rynku polskim i za granicą. Zwiększony popyt na rynku krajowym obserwujemy w zasadzie już od 2011 roku. Uważam, że inwestycje nie będą istotnie przyrastały, ale z pewnością utrzymają się na stabilnym poziomie - mówi Krzysztof Jędrzejewski.
Wzrost wydobycia, czyli inwestycje
Branża wydobywcza ma przed sobą świetne perspektywy. W ostatnich latach stale rosło zapotrzebowanie na węgiel kamienny, napędzane głównie dynamicznym wzrostem zużycia energii w krajach rozwijających się, takich jak Chiny, czy Indie. Prognozy analityków globalnych koncernów, takich jak BP czy Exxon lub Amerykańskiej Agencji Informacji Energetycznej (EIA) przewidują, że węgiel będzie podstawowym surowcem energetycznym co najmniej przez najbliższe 20 lat, a jego zużycie w związku ze wzrostem zapotrzebowania na energię elektryczną będzie zdecydowanie rosło. Wzrośnie zatem wydobycie, a co za tym idzie muszą być nowe inwestycje w budowę kopalń i zakup maszyn górniczych. Także polskie górnictwo korzystało na dobrej koniunkturze. Krajowe kopalnie zwiększyły w 2011 roku o 96 proc. inwestycje w zakup maszyn urządzeń górniczych. Dwucyfrowo rosną także wydatki na inwestycje w budowę i rozbudowę kopalń. Dla przykładu koncern NWR w planie inwestycyjnym na 2012 rok zapisał 250 mln zł na inwestycje, także w polskich kopalniach należących do NWR.
- Po wynikach w 2011 roku widać bardzo dobre przygotowanie Grupy Kopex do wzrostu inwestycji w polskim górnictwie oraz na rynkach zagranicznych. Mamy bardzo dobrą ofertę produktów i kompleksowe rozwiązania w zakresie górnictwa podziemnego i odkrywkowego trafiające w zapotrzebowanie klientów. W 2011 roku jednym z większych sukcesów na rynku krajowym był kontrakt o wartości ponad 100 mln zł podpisany w sierpniu z Katowickim Holdingiem Węglowym na dostarczenie 220 sekcji obudów zmechanizowanych i innych urządzeń do kopalni KWK Mysłowice-Wesoła. Na rynkach zagranicznych wygraliśmy między innymi przetarg o wartości 16,2 mln euro na dostawę kompleksu ścianowego do kopalni Antonowskaja z rosyjskiego holdingu Sibuglemet. Natomiast do Chin wyeksportowaliśmy już trzeci kombajn ścianowy dużych mocy KSW-1500EU i spodziewamy się kolejnych zamówień jeszcze w tym roku - mówi prezes Kopexu.
Bardzo dobre perspektywy na kolejne kwartały pokazuje poziom zamówień (backlog) Grupy Kopex, który na koniec stycznia 2012 roku ma wartość ponad 1,9 mld zł i przekracza o 102 proc. poziom zakontraktowanych umów na koniec stycznia 2010.
- Szczególnie obiecujący jest dynamiczny wzrost poziomu zamówień w segmentach core businessu, gdzie wartość backlogu na koniec stycznia tego roku przekroczyła już 1,6 mld zł o 146 procent więcej w porównaniu do roku ubiegłego. Największy przyrost zakontraktowanych umów zanotowaliśmy w Polsce o 74 procent i na rynkach europejskich o 195 procent w porównaniu do poziomów z początku 2010 roku. Duży wzrost zamówień notujemy także z rynków azjatyckich i RPA oraz z Ameryki Południowej, gdzie ostatnio pozyskaliśmy kontrakt na dostawę kompleksu ścianowego - mówi Jędrzejewski.
Pełny portfel zamówień
Kopex obserwuje stale zwiększające się zapotrzebowanie na maszyny i usługi górnicze na rynkach zagranicznych.
- W segmencie usług górniczych Kopex ma już wypełniony portfel zamówień na ten rok i nadal obserwuje stale rosnące zainteresowanie usługami górniczymi w Polsce, w Europie, Rosji oraz na rynkach azjatyckich. W tym segmencie szukamy rozwiązania, które zwiększy nasze możliwości i pozwoli nam jeszcze powiększyć portfel zamówień - mówi prezes Kopexu.
Rynki zagraniczne właściwie stale zwiększają swoje zapotrzebowanie. Szczególnych wzrostów popytu Kopex spodziewa się w Australii i RPA oraz na rynku rosyjskim.
- Obserwujemy tam spore ożywienie inwestycyjne w sektorze górnictwa, i to zarówno w segmencie prywatnym jak i państwowym. Dlatego myślę, że na rynkach zagranicznych utrzyma się bardzo dobra koniunktura na inwestycje w maszyny i urządzenia górnicze - mówi Krzysztof Jędrzejewski.
Po czterech kwartałach 2011 roku w Grupie Kopex 33 proc. sprzedaży pochodziło z rynków zagranicznych, 67 proc. z rynku krajowego.
Na początku lutego 2012 r. Kopex poinformował, że dostarczy kompleks ścianowy do znajdującej się w Bośni i Hercegowinie kopalni węgla brunatnego RMU Banovići d.d.Banovići. Łączna wartość zawartej umowy wyniosła 10,2 mln euro.
W grudniu 2011 , Kopex poinformował o przystąpieniu do realizacji kontraktu zawartego pomiędzy Zakładami Mechanicznymi Bumar-Łabędy a kontrahentem argentyńskim Yacimiento Carbonifero Rio Turbio, na dostawę kompleksu ścianowego o łącznej wartości 27,3 mln euro brutto.
- Zarówno Bośnia jak i Argentyna, są rynkami niszowymi, ale perspektywicznymi. W Argentynie w zasadzie jest to jedna kopalnia z którą współpracujemy, natomiast w Bośni jest co prawda kilka kopalń, ale ostatnie inwestycje realizowały one blisko 20 lat temu. Bośnia nie jest dużym rynkiem, jednak nawet tak niszowe rynki są dla nas bardzo interesujące i ciekawe, przynosząc nam referencje, a przede wszystkim zyski - mówi Krzysztof Jędrzejewski.
Rozszerza się również aktywność Kopexu na rynku chińskim. Trwa instalacja zakontraktowanego w czwartym kwartale 2011 roku czwartego kombajnu ścianowego produkcji ZZM, przy czym jest to pierwszy kombajn typu KSW-2000E (najmocniejsza jednostka w ofercie Grupy).
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
