Wiele wspaniałych eksponatów związanych z historią transportu węgla zaprezentowano w czwartek (12 stycznia) w zabrzańskim Muzeum Górnictwa Węglowego w ramach wystawy "Droga Węgla". Do najwspanialszych należą modele statków i barek, a także liczne mapy, fotografie i pamiątki pamiętające nierzadko XIX wiek.
Mało kto dziś wie, że przed I wojną światową brytyjski węgiel był w portach Szczecina i Gdańska znacznie tańszy od śląskiego. Nawet sam książę Guido Henckel von Donnersmarck, właściciel czterech kopalń, sprowadzał go do swoich hut. Ciekawostką też niech będzie fakt, że w tym samym czasie aż trzy czwarte produkcji górnośląskich kopalń wysyłano w głąb cesarstwa austro-węgierskiego, a także do zaboru rosyjskiego.
- Przełomowym wydarzeniem w dziedzinie transportu węgla wodą było oddanie do użytku w 1822 roku budowa Kanału Kłodnickiego, łączącego Zabrze z położonym nad Odrą Koźlem. Jego przedłużeniem była budowana od 1799 r. Główna Kluczowa Sztolnia Dziedziczna. Stąd węgiel spławiano Kanałem Kłodnickim do portu ulokowanego w centrum Gliwic, a po przeładowaniu na większe barki płynął on do Kędzierzyna i dalej Odrą do Wrocławia i Szczecina - wyjaśnia Frużyński, kurator wystawy i zarazem kierownik działu historii i techniki górnictwa Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu.
Większość eksponatów zgromadzonych pochodzi z Muzeum Narodowego w Szczecinie, Centralnego Muzeum Morskiego w Gdańsku, Polskiej Żeglugi Morskiej w Szczecinie, Muzeum Kanału Bydgoskiego w Bydgoszczy, Zespołu Szkół Żeglugi Śródlądowej w Kędzierzynie-Koźlu oraz Urzędu Żeglugi Śródlądowej w Kędzierzynie Koźlu. Tym bardziej warto je zobaczyć.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.