W liście do pracowników zarząd Huty Pokój w Rudzie Śl. prostuje w czwartek, 5 kwietnia, twierdzenia zawarte w ulotkach rozwieszanych na terenie zakładu.
"Na terenie Huty Pokój pojawiły się ogłoszenia, rozwieszane przez związki zawodowe. Oświadczamy, że zawarte tam informacje są NIEPRAWDZIWE" - napisali do pracowników prezes Witold Wójcicki i jego zastępca Tomasz Szynol.
Przypomnijmy, że w czwartek rano trzy działające wspólnie organizacje związkowe zawiadomiły media o planowanej na piątek, 6 kwietnia, pikiecie przed hutą w Rudzie Śl. Opisali też przebieg negocjacji płacowych pod koniec marca, które nie zakończyły się porozumieniem.
W liście do pracowników Huty Pokój jej zarząd stanowczo zaprzecza, jakoby podczas rozmów ze związkami proponował m.in. likwidację Karty Hutnika.
Zarząd przyznaje, że proponował projekt zmiany systemu wynagradzania. Dotyczyłaby wszystkich pracowników Grupy Kapitałowej HP, i miałaby polegać na zastąpieniu stawki godzinowej stawką miesięczną. W rozliczaniu godzin nadliczbowych zaproponowano natomiast stosowanie ogólnych zasad Kodeksu Pracy.
Przypomnijmy, że związki żądają podwyżki 300 zł netto dla zarabiających mniej niż przeciętna w sektorze przedsiębiorstw.
"W związku z postulowanymi przez Związki Zawodowe podwyżkami strony NIE DOSZŁY DO POROZUMIENIA, jeśli chodzi o zmiany dotyczące takich składników wynagrodzenia, jak" nagrody jubileuszowe, zegarki, czy odprawy emerytalne" - stwierdził zarząd Huty Pokój w liście.
"Podczas rozmów NIE PADŁA kwota 200 zł podwyżki, o której mowa w ogłoszeniach. Po przedstawieniu wyników finansowych i zapoznaniu się z nimi przez stronę związkową, przekazano, że żądana kwota 300 złotych (netto ani brutto) w dzisiejszych realiach nie jest możliwa do realizacji" - napisano.
Zarząd stwierdza następnie, że po przerwie w rozmowach 26 marca "strona związkowa nie chciała podjąć dalszych negocjacji" i spotkanie zakończyło się podpisaniem protokołu rozbieżności. Związki zaproszone zostały na kolejne spotkanie o poziomie i systemie wynagradzania, które ma odbyć się w poniedziałek 9 kwietnia.
"Od ich dobrej woli zależy, czy chcą znalezienia kompromisu w drodze dialogu" - napisali szefowie rudzkiej Huty Pokój. Przypomnijmy, że według związkowców właśnie na poniedziałek wyznaczono w spółce referendum strajkowe.
"Nieznane nam są powody, dla których pracownikom Huty Pokój przekazywane są nieprawdziwe informacje. My wszyscy, którym zależy na miejscach pracy i rozwoju naszego zakładu - Huty Pokój - nie dajmy się skłócić - zaapelowali autorzy listu do hutników.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
WYŚWIETL ZAŁĄCZNIK