Po chudym roku 2009 Jastrzębska Spółka Węglowa odbiła się od dna. W ciągu pięciu miesięcy bieżącego roku, po uwzględnieniu wypłaty z zysku, zarobiła na czysto 270 mln zł. Dobre wyniki to nie tylko efekt świetnej koniunktury na węgiel koksujący, ale także reorganizacji rozpoczętej w spółce przed rokiem.
W czerwcu 2009 r. zarząd JSW dokonał przeglądu zintegrowanego systemu zarządzania. Przeprowadzono wszechstronne badanie kompetencji, które pozwoliło na wykorzystanie kapitału intelektualnego pracowników.
– Nie wiedzieliśmy, jaki jest poziom kompetencji pracowników i kadry menedżerskiej, jakie są priorytety rozwojowe zasobów ludzkich. Nie od dzisiaj wiadomo, że spółki węglowe charakteryzują się tradycyjną kulturą organizacji, a akceptacja dla zmian jest tu raczej deklaratywna – wyjaśnia genezę tych działań Stanisław Sitek, pełnomocnik zarządu JSW.
Przegląd kompetencji podzielony został na dwie części: pierwsza, już zakończona, dotyczyła Biura Zarządu. Druga część, obejmująca kopalnie i Zakład Logistyki Materiałowej, jest w trakcie realizacji.
– Przegląd nie polegał na diagnozowaniu kompetencji wykorzystywanych w codziennej pracy. Chodzi o kompetencje osobiste, związane z umiejętnością współpracy, biznesem i nastawieniem do zmian. Początkowo pracownicy podchodzili do naszych działań sceptycznie, bo myśleli, że będzie sprawdzana ich wiedza merytoryczna, a chodziło o określenie potencjału i nakreślenie ścieżki rozwoju dla poszczególnych osób. Okazało się, że w JSW kompetencje kadry zarządzającej w kategorii zarządzania biznesem i nastawienia do zmian są bardzo silną stroną. Niżej zostały ocenione kompetencje osobiste, wiążące się z komunikacją interpersonalną – opowiada dr Agnieszka Barzycka z Biura Komunikacji JSW.
Dzięki wnioskom z przeglądu, przeprowadzonego w Biurze Zarządu, w spółce w drugim półroczu wdrożone zostaną nowe rozwiązania. Wprowadzony zostanie system zarządzania przez cele, wsparty motywującym systemem wynagradzania. Zmieniona zostanie struktura organizacyjna, którą dostosowano do zmian w otoczeniu, określono także nowe sposoby funkcjonowania komórek organizacyjnych.
– Podczas realizacji projektów uświadomiliśmy sobie, jak ważna jest komunikacja w firmie i mobilizacja pracowników do zmiany. Do tej pory wydawało się, że zmiany w spółce da się przeprowadzić bez komunikowania się z pracownikami – dzieli się refleksją Agnieszka Barzycka.
Barzycka dodaje, że przed reorganizacją jedynym kanałem informacji dla załogi były związki zawodowe. Teraz, dzięki wykorzystaniu gazety firmowej, listów sygnowanych podpisem prezesa, rozwiązań audio-video dostępnych w kopalniach oraz mailingu rozsyłanego wśród pracowników, zarząd stworzył alternatywny kanał informacyjny.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Wydaje mi się , że najważniejszą sprawą jest poziom kompetencji zawodowych tj sprawdzenie wiedzy merytorycznejwykorzystanej w codziennej pracy!!!.Biuro Zarządu to przechowalnia ludzi z "układów" i tych "niezastąpionych" co winni być dawno na emeryturze. Za dużo chwytów "marketingowych sloganów itp". Tzw kompetencje osobiste jak sama nazwa wskazuje to "dobro osobiste i wara od takiej oceny , komunikacja w firmie ważna z poziomu współpracy zawdowej a nie "lizusowstwa poklasku czy przypodobania się szefom , często nieudolnym bo z takiego czy innego "nadania "
Zwykła ściema i pozoracja. Nawet przydziałów mydła w poszczególnych kopalniach nie są w stanie ujednolicić.
dziwne ??? a mi sie wydaje ze nic w tej kwestii sie nie zmienilo, Zagorowski sobie, zwiazki sobie, a my fizole sobie ...