Komentarz do artykułu:
Konflikt w JSW: Działacze związkowi nie przyszli do pracy na dawnych stanowiskach

Czy Wy ludzie nie widzicie, że w kraju toczy się zaplanowana akcja przeciw związkom zawodowym,a co za tym idzie, przeciw pracownikom(jako przykład niech posłużą stoczniowcy, którym odmawia się prawa do manifestowania swego, poniekąd słusznego niezadowolenia, nazywa się ich awanturnikami) Chcecie żeby Was również pozbawiono miejsca pracy? Przypomnijcie sobie jak nazywano protestujących robotników w czasach komuny. Był to wtedy wrogi element,teraz mówi się zadymiarze. Chyba przeżywam déjà vu. Śląsk był dla warszawki zawsze solą w oku. Nie zrobili dla nas nigdy nic dobrego. Brali tylko kasę. Teraz jest tak samo. Nie dajcie się oszukać! Teraz trzeba się konsolidować, a nie kłócić.