"Tu widzę istotne podniesienie efektywności, produktywności, wykorzystanie zasobów ludzkich i potencjału oraz ograniczenie kosztów na tonę wydobytego węgla." Ten facet jest chyba chory. Ograniczenie kosztów - zwolnienie ludzi. Mniejsza ilość ludzi ma tyrać więcej dni. Wolę nie myśleć o ile wzrośnie wypadkowość na kopalniach.