Urząd Górniczy (OUG) może zatwierdzić plan ruchu nawet przy negatywnej opini Prezydenta Bytomia. Tylko wtedy urzędasy z Urzędu Górniczego nie mają podkładki i w przypadku katastrofy "swoje głowy kładą" Dlaczego Kopalnia nie szuka kompromisu z Urzędem Górniczym w sprawie Bytomia????? (jest tam wielu urzędników i jak kilku zamkną to sie nic wielkiego nie stanie)