Komentarz do artykułu:
Coal Meeting: energia z węgla brunatnego jest najtańsza

nie mam nic wspólnego z górnictwem, za wyjątkiem mieszkania w Bytomiu na Śląsku... (ale nie tym fikcyjnym, znanym z TV)... wiem tyle, że ludzi obecnie pracujących w górnictwie, dla górnictwa i dzięku górnictwu to grupa przeszło 250tys. osób; wiem ze szkoły, że energia z węgla to najtańsza energia jaką obecnie można wyprodukować, mam świadomość, że jak tak dalej pójdzie, to dzięki tym protestującym... wnet moja firma nie bedzie miała komu sprzedawać tego co wyprodukuje, bo cena wytworzenia będzie tak duża, że opłacać się będzie tylko sprzedaż spoza krajów Uni Europejskiej... niestety też wiem,że aby komuś sprzedać, kupujący będzie musiał za to zapłacić... jeśli te 250tys osób i ich rodziny nie będą miały na chleb... nie będą miały też na samochody i części zamienne... ROZUMIEM PROTEST ale...w imię czego i za czym... niech każdy sam zobaczy co robią inne kraje spoza UE z ograniczeniami np CO2... wycofują się, bo ich na to nie stać... więc protestujcie dalej... będzie jak z przemysłem stoczniowym... i potem z radością i uśmiechem na twarzach, będziemy mogli powiedzieć, że to wina TUSKA... no nie :)??? dobrze napisanie... ENERGIA NIE POCHODZI Z GNIAZDKA...tylko z elektrowni... jeśli ich nie ma... to trzeba wybudować a to kosztuje....a za to też ktoś musi zapłacić...ktoś czyli MY... zatem PROTESTUJĘ przeciw PRZECIWNIKOM ENERGII WĘGLOWEJ !!! a tak na marginesie...wiecej szacunku dla ludzi nauki którzy chcą cokowliek powiedzieć w temacie którego protestujący nie znają... wszak autorytetowi jakim jest profesor można zaufać, po co dzieci chodzą do szkoły, po co studenci chodzą na studia, po co pracujący uczestniczą w seminariach, czytają fachową literaturę... po to by czerpać wiedzę od mądrzejszych... zatem człeku protestujący ... zachęcam do literatury... jeśli nie krajowej to tej strasznej, Unijnej...pozdrawiam ... CZYTELNIK