Jeśli kogoś interesują dobre praktyki bezpieczeństwa to niech zwróci się do CIOP w Warszawie, bo do WUG dopiera teraz dociera , że jest coś takiego ! Oczywiście sami z siebie by nic nie zrobili i ani im było w głowie ruszenie tyłka za biurka na Poniatowskiego ale jak w trzy tygodnie zginęło ponad 50% jak w ub roku to ich ten problem zaciekawił. Tym bardziej , że oprócz mafii węglowej nikt im już nie chce wierzyć , że polscy górnicy to samobójcy.