Napewno po tym wypadku powstaną jakieś nowe dodatkowe wytyczne w kwestiach BHP tylko nikt nie powie jak je wdrożyć w życie bo sami twórcy nie będą wiedzieć.Wszystko zwali się na człowieka ale nikt nie zada pytania dlaczego znalazł go dopiero sztygar jak każdy kto pracuje na dole wie że nie ma jednoosobowych brygad Do niebezpiecznych prac powinny być kierowane brygady składające się minimalnie z dwóch osób.