Tadeusz Koperski, prezes spółki Haldex, specjalizującej się w przerobie górniczych hałd:
- Inwestycja na hałdzie Panewnickiej ma znaczenie nie tylko dla Haldexu, ale także dla całego górnictwa i Śląska. Od początku swojego istnienia, czyli od 52 lat, Haldex zajmuje się przetwarzaniem odpadów. Do tej pory przerobiliśmy już 55 mln ton. Korzystaliśmy ze stacjonarnych zakładów przeróbczych. W nowych realiach, gdy zmniejsza się liczba kopalń, rosną koszty transportu, a Unia Europejska stawia wymagania środowiskowe, aby zwiększyć przerób musimy iść w kierunku instalacji bardziej wydajnych i mobilnych. Otwierany dzisiaj zakład można w ciągu pół roku rozebrać i przenieść w inne miejsce. Kolejne elementy inwestycji - przejezdne kruszarki i przesiewacze - także można przetransportować do miejsca budowy kolejnej instalacji bądź na kopalnię, w której można dany odpad przetworzyć w kruszywo. Granulatory, które są kolejną częścią inwestycji, pozwalają zapobiegać powstawaniu odpadów z mułów popłuczkowych. Mobilność instalacji, powoduje, że jest to inwestycja perspektywiczna.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.