Komorowski w Londynie sceptycznie o eksploatacji gazu łupkowego
Bronisław Komorowski jest sceptyczny co do wykorzystania gazu z łupków i chwali długi termin umowy gazowej z Rosją
fot: sejm.gov.pl
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Już dostał klapsa od Donka i się
tłumaczy, że nie wiedział,
że to taka nowoczesna technologia, że
nie niszczy itd.
Co chwila strzela gafę albo z niewiedzy
albo mu wychodzi charakter, kiedy do
powodzian powiedział: "mieliście tu
powódź rok temu, macie w tym roku,
powinniście się przyzwyczaić".
Ludzie to będzie Wasz prezydent (jak
wynika z sądaży)!
Przy okazji:
ta produkcja gazu odbywa się w złożu,
"wytop" jest na dole . Na górę idzie
samo gęste, czyli czysty gaz. Dlatego
Amerykanie, bo oni jako jedyni mają
technologię.
Tęgie polskie głowy - do boju!
Pozdrawiam Mądrych.
Myślę, że zadziałała tu
niepohamowana u Platformersów
skłonność do konfabulacji, czyli
strzelanie kłamstwem i zmyśleniem z
rękawa na zawołanie. Panowie tak się
przyzwyczaili, że cokolwiek
wybełkocą, to zaraz z namaszczeniem
podane zostanie jako prawda
najświętsza, godna uwagi a pies z
kulawą nogą nie będzie niczego
weryfikował. Ewentualnie chodziło o
socjotechniczną zagrywkę Bronia WSI,
żeby ludziom wszelkie alternatywy do
ruskiego gazu obrzydzić przez brzydkie
skojarzenia (tu akurat z wielką i
brzydką dziurą w ziemi). Pierwsze
wrażenie się liczy. Kto tam by
sprawdzał, czy się zgadza czy nie
zgadza z faktami. Przecież
ćwierćinteligenci będący podporą PO
nie mają nawyku samodzielnego
weryfikowania źródeł. A brzydkie
wrażenie, jak się już raz wytworzy,
to gdzieś tam z tyłu głowy zawsze
ludziom zostanie.
Przy całym szacunku dla Pana Marszałka
i p.o. Prezydenta RP, a jednocześnie
kandydata na to stanowisko w
zbliżających się wyborach, to z tym
gazem łupkowym jest coś nie tak. Albo
Pan Marszałek nie ma o tym zielonego
pojęcia, więc nie powinien zabierać
na ten temat głosu, albo też jego
doradcy, sztab wyborczy itp.
wprowadzają go świadomie lub
nieświadomie w błąd w tej sprawie.
Ignorancja jaką wykazuje w tej sprawie
jest kompromitująca. Gaz ziemny od
zawsze wydobywa się przy pomocy
głębokich otworów wiertniczych. Gaz
łupkowy ma pochodzić z głębokosci
ponad 3 tys. metrów. Jak Pan Marszałek
wyobraża sobie taką odkrywkę? To po
prostu absurd! Coż za poziom na tym
London School of Ekonomics, że nikt
tych bredni nie sprostował, ani
przeciwko nim nie protestował!
Już dostał klapsa od Donka i się tłumaczy, że nie wiedział, że to taka nowoczesna technologia, że nie niszczy itd. Co chwila strzela gafę albo z niewiedzy albo mu wychodzi charakter, kiedy do powodzian powiedział: "mieliście tu powódź rok temu, macie w tym roku, powinniście się przyzwyczaić". Ludzie to będzie Wasz prezydent (jak wynika z sądaży)! Przy okazji: ta produkcja gazu odbywa się w złożu, "wytop" jest na dole . Na górę idzie samo gęste, czyli czysty gaz. Dlatego Amerykanie, bo oni jako jedyni mają technologię. Tęgie polskie głowy - do boju! Pozdrawiam Mądrych.
Myślę, że zadziałała tu niepohamowana u Platformersów skłonność do konfabulacji, czyli strzelanie kłamstwem i zmyśleniem z rękawa na zawołanie. Panowie tak się przyzwyczaili, że cokolwiek wybełkocą, to zaraz z namaszczeniem podane zostanie jako prawda najświętsza, godna uwagi a pies z kulawą nogą nie będzie niczego weryfikował. Ewentualnie chodziło o socjotechniczną zagrywkę Bronia WSI, żeby ludziom wszelkie alternatywy do ruskiego gazu obrzydzić przez brzydkie skojarzenia (tu akurat z wielką i brzydką dziurą w ziemi). Pierwsze wrażenie się liczy. Kto tam by sprawdzał, czy się zgadza czy nie zgadza z faktami. Przecież ćwierćinteligenci będący podporą PO nie mają nawyku samodzielnego weryfikowania źródeł. A brzydkie wrażenie, jak się już raz wytworzy, to gdzieś tam z tyłu głowy zawsze ludziom zostanie.
Rzeczywiście...nie ma w tym nic dziwnego i niepokojacego, ze na najbliższe 30 lat uzaleznilismy sie od Rosji...szkoda gadać
Napisał ją w 11 dni bo miał dobry dostęp do archiwów (WSI)
Komorowski jest geniuszem, w końcu swoją pracę magisterską z historii napisał w 11 dni!
Myślę, że trzy tygodnie przed wyborami marszałek zna się na wszystkim
Przy całym szacunku dla Pana Marszałka i p.o. Prezydenta RP, a jednocześnie kandydata na to stanowisko w zbliżających się wyborach, to z tym gazem łupkowym jest coś nie tak. Albo Pan Marszałek nie ma o tym zielonego pojęcia, więc nie powinien zabierać na ten temat głosu, albo też jego doradcy, sztab wyborczy itp. wprowadzają go świadomie lub nieświadomie w błąd w tej sprawie. Ignorancja jaką wykazuje w tej sprawie jest kompromitująca. Gaz ziemny od zawsze wydobywa się przy pomocy głębokich otworów wiertniczych. Gaz łupkowy ma pochodzić z głębokosci ponad 3 tys. metrów. Jak Pan Marszałek wyobraża sobie taką odkrywkę? To po prostu absurd! Coż za poziom na tym London School of Ekonomics, że nikt tych bredni nie sprostował, ani przeciwko nim nie protestował!