Nie wiem, czy z powodu miejsca mojego urodzenia nie powinienem w ogóle wypowiadać się o Śląsku, bo zapewne dla Pana Kazimierza Kutza będzie to koronny argument tego, że nie mam racji, a nade wszystko dowód, iż reprezentuję „nadal żywą mentalność kolonialną zarządów spółek węglowych”. Tak bowiem określił zarządzających górnictwem w swoim felietonie zamieszczonym na łamach „Gazety Wyborczej” 7 maja tego roku.
Otóż, szanowny Panie Pośle, od trzeciego miesiąca życia mieszkam na ukochanej dla mnie ziemi śląskiej, a od ponad siedmiu lat z bliska przyglądam się sprawom górniczego stanu. Wcześniej przez ponad 25 lat byłem dziennikarzem, a nawet redaktorem, który czytał Pana felietony przed ukazaniem się na łamach „Dziennika Zachodniego”. Zawsze był Pan ostry, ba, nawet zgryźliwy i zajadły w toczonych sporach, chociażby z Michałem Smolorzem. Ostatnio podniósł je Pan do potęgi, zapominając, że winny mieć merytoryczne uzasadnienie.
Felieton rządzi się swoimi prawami charakterystycznymi dla tego gatunku dziennikarskiego. Zawsze jednak fakty nie mogą być zastępowane inwektywami i po prostu nieprawdą. Mógłbym teraz, niczym w sprostowaniu, przytaczać mnóstwo nieprawdziwych informacji, które dla Pana są faktami.
Szanowny Panie Kutz
Materiał ukazał się w „Gazecie Wyborczej” 14.05.2010 r.
Czytaj więcej :
Unia ponagla, a Polska potrzebuje tej ustawy
Tomasz Konik: Nikt górnictwa nie faworyzuje
Adam Maksymowicz: Gminy kontra kopalnie
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Dawno nie czytałem takiego bełkotu. Ale skoro autorem jest rzecznik Kompanii, to nic dziwnego. Kazimierz Kutz ma niestety rację, ale rzecznikowi wazelina rzuciła się na umysł, więc inaczej pisać nie poradzi.
Dobrze Kurduplowi dopioł,myśli że wszystkie rozumy pozjodoł-brawo p Madej
Zweryfikujmy to w przyszłych wyborach, osoby pokroju Kutza nie powinny nigdy znaleźć się w sejmie i tym bardziej reprezentować nas slazakow, bo już od dawna ten prymitywny człowiek nam szkodzi, wprowadzając oszczerstwa i mydląc oczy opinii publicznej nieprawdziwymi informacjami.
Brawo Panie Zbyszku, ale trzeba było temu staremu capowi bardziej dowalić
Brawo Panie Zbyszku, ale trzeba było temu staremu capowi bardziej dowalić
Brawo Panie Zbyszku, ale trzeba było temu staremu capowi bardziej dowalić
Brawo Panie Zbyszku, ale trzeba było temu staremu capowi bardziej dowalić
Brawo! Świetny tekst