REKLAMA 300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x100 | ROTAC./NIEROTAC. STREFA [NEWS - LEFT]
REKLAMA 300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT]
REKLAMA 300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT]
REKLAMA 300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT1]
REKLAMA 300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT1]
REKLAMA 300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT1]
REKLAMA 300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA370x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT2]
REKLAMA 300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT2]
REKLAMA 300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT2]
REKLAMA 900x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - TOP]
22 lutego 2010 00:42 : : autor: Adam Maksymowicz - nettg.pl 2.5 tys. odsłon

Adam Maksymowicz: Pytania załogi KGHM

Ostatni numer biuletynu Związku Zawodowego Pracowników Przemysłu Miedzi pt. „Związkowiec” z dnia 15 lutego stawia szereg pytań pod adresem zarządu KGHM. Ponieważ pytania te są z gatunku tzw. niewygodnych i trudnych jest wielce wątpliwe, aby ktokolwiek zechciał na nie odpowiedzieć. Nie mówiąc o tym, że ubliżałoby to statusowi tej firmy, która na podobne pytania nie odpowiada byle komu. Światowa ranga przedsiębiorstwa czyni je niedostępnym dla przeciętnych śmiertelników.

 

Stąd też związkowy dialog ze swoim pracodawcą, coraz bardziej przypomina rozmowę ślepego z głuchym. Z tego powodu przekonany jestem, że nie będzie żadnej odpowiedzi na stawiane przez załogę pytania. Znając jednak realia przemysłu miedziowego postanowiłem nie w imieniu miedziowej władzy, lecz na własny rachunek odpowiedzieć na te pytania. Odpowiedź ta być może będzie brutalna, a może nawet dla kogoś nieprzyjemna, lecz za to bardzo zbliżona do prawdziwego - moim zdaniem - obrazu miedziowej spółki.

Pierwsze pytanie dotyczy produkcji miedzi z własnych wsadów. Czy starcza ich tylko na 400 tys. ton miedzi?

 

Jeszcze w roku 2005 łączna zawartość miedzi w koncentracie wynosiła 511 tys. ton. Produkcja hutnicza oparta była jeszcze na własnej rudzie. Od tego czasu z roku na rok wszystkie wskaźniki górnicze idą zdecydowanie w dół.

 

Nie ogłoszono jeszcze danych za rok 2009, ale wszystko wskazuje, ze nie będą one lepsze od poprzedniego roku. W 2008 roku zawartość miedzi w koncentracie wyniosła już tylko 432 tys. ton, a produkcja hutnicza miedzi 526 tys. ton. Różnica wynosi 94 tys. ton, bez uwzględnienia strat produkcyjnych. Czyli ok. 100 tys. ton produkcji KGHM pochodzi z zakupu złomu miedzi. Prawdopodobnie tendencje te będą się coraz bardziej pogłębiać, aż do likwidacji miejscowego górnictwa i przejścia hut na zakupy surowca poza granicami kraju.

 

Zjawisko to nie jest niczym nowym na rynku tego metalu. Pod tym względem przodują huty małego państwa Luksemburg sprowadzające całość swoich wsadów z zagranicy. Oczywiście nikt się tym otwarcie w KGHM nie chwali. Jednakże ujawnione na stronach internetowych cyfry w działach "produkcja górnicza" i "produkcja hutnicza" mają swoja jednoznaczną wymowę.

 

Przyczyny spadku okruszcowania rudy są naturalne i nikt nie ma realnego wpływu na podniesienie się zawartości metalu w urobku. Dokładność, jaka została pod tym względem osiągnięta w KGHM wymaga najwyższego uznania. Furta eksploatacyjna, czyli warstwa przeznaczona do eksploatacji wyznaczana jest kołkami z dokładnością do jednego centymetra. Dokładniej już nie można. Po prostu natura raz jest bogatsza, a raz skromniejsza. Teraz dla KGHM jest ona akurat mniej hojna.

 

Należy się liczyć z tym, że tendencja ta będzie się coraz bardziej pogłębiać. Myślę, że wracanie do tematu (czym się kiedyś władze KGHM chwaliły, a mianowicie tym, że produkcja z własnych wsadów osiągnie 700 ty. ton miedzi) jest bezprzedmiotowe.

 

 

Związkowcy domagają się wyprowadzenia z firmy polityki. Oczywiście pozornie maja tu racje. Nasyłana ze stolicy kadra menadżerów i ich towarzyszy utrzymuje firmę w stanie permanentnego zacofania technologicznego, organizacyjnego i strukturalnego. Wołanie o zmianę tej sytuacji wydaje się jak najbardziej na miejscu. Tylko, jak przychodzi do czynów, związkowcy sa przeciw. Nie da się inaczej odsunąć polityków od KGHM, jak tylko przez prywatyzację firmy. Póki skarb państwa będzie nią rządził, póty jego ludzie będą obejmowali wszystkie najważniejsze stanowiska niezależnie od posiadanych w tym zakresie kwalifikacji. Po prostu nie da się zjeść ciastka i mieć ciastko. Albo to, albo tamto.

 

Mogę się zgodzić ze związkowym stanowiskiem, ze całkowita prywatyzacja jest dla nich poważnym zagrożeniem. Nowy, a szczególnie zachodni właściciel po pierwsze znacznie ograniczy zatrudnienie, udoskonali podziemny transport i wydobycie rudy na powierzchnię. Po drugie obniży koszta własne wszelkich zakupów i usług innych firm świadczonych na rzecz KGHM. Wprowadzi nowoczesne technologie górnicze. Jeżeli to wszystko nie da pożądanego rezultatu będzie on starał się likwidować własne górnictwo, na rzecz coraz większego sprowadzania koncentratów i złomu miedzi z zagranicy.

 

 

Związkowcy pytają, co robi zarząd, aby obniżyć jednostkowe koszta produkcji? Jest to pytanie retoryczne, wobec naturalnego spadku zawartości miedzi w rudzie. Nikt nie jest w stanie tego zmienić. Oczekiwanie na to, że zarząd dysponuje jakimiś w tej sprawie nadzwyczajnymi możliwościami jest irracjonalne. To jest takie samo pytanie, jak: co robi rząd, aby mroźne i śnieżne zimy, jak w tym roku, więcej się nie powtórzyły? Po prostu rząd nie ma na to wpływu i nic nie może zrobić.

 

Tak samo zarząd KGHM nie może podwyższyć, ani nawet zahamować spadku kruszcu w rudzie, gdyż jest to naturalny czynnik, który od nikogo nie jest zależny. Jednakże on decyduje głównie o podwyżce wszystkich kosztów wydobycia.

 

Podobnie jak coraz bardziej wydłużająca się droga transportu rudy pod górę do szybów wydobywczych. Generalnie do lat 90. minionego wieku było odwrotnie. Szyby wykonane w centralnej partii złoża odbierały rudę z wyżej położonych poziomów wydobywczych. Zjazd maszyny wyładowanej rudą z góry jest znacznie tańszy niż ciągnięcie rudy pod górę, jak ma to obecnie miejsce. Tego naturalnego układu zarząd też nie jest w stanie zmienić. Tak więc koszta wydobycia rudy będą stale rosły niezależnie od tego, kto będzie w zarządzie.

 

 

Można zapytać, po co związkowi liderzy w imieniu załogi stawiają pytania, na które sami winni znać odpowiedź. Pytając o podstawowe sprawy w firmie nie wystawiają sobie najlepszej opinii. Rozumiem, że można stawiać zarządowi zarzuty, bo tego i tamtego nie dopilnował, nie zrobił, nie zaplanował.

 

Jak np. cicho jest na związkowym podwórku w sprawie wydobycia ok. 100 mln ton rudy w zatopionej przez KGHM kopalni „Konrad” w Iwinach koło Bolesławca. Dlaczego związkowcy nie domagają się bezpiecznej eksploatacji rudy miedzi za pomocą kombajnów skrawających, zamiast destrukcyjnego strzelania przodków? Tego rodzaju pytania powinny wynikać nie z wycinkowego i fragmentarycznego spojrzenia związkowców, lecz z wykonywanych na ich zlecenie własnych analiz aktualnego stanu i perspektyw spółki.

 

Odpowiedź jest taka, że związki nie mają pieniędzy na tego rodzaju zlecenia. Co nie jest do końca prawdą. Związki mają w swoim gronie specjalistów, którzy w ramach działalności związkowej mogą się podjąć tego rodzaju pracy. Dotyczy to szczególnie dawnych pracowników firmy, co czyniłoby ich opracowania zarówno bezpiecznymi dla nich samych, jak i bardzo atrakcyjnymi dla załogi z chwilą ich opublikowania. Starcia fachowców, analityków z rządem i zarządem natychmiast spór ten przenoszą na znacznie wyższy poziom, co może być korzystne zarówno dla załogi, jak i dla firmy.

 

Związkowa załoga, jako fachowi kibice w tych starciach powinna bardziej zająć stronę arbitra, bezstronnego obserwatora, który ze znawstwem i z zainteresowaniem bierze udział w tej bitwie o teraźniejszość i swoją przyszłość.

Felietony Adama Maksymowicza

 

Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.

REKLAMA 900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - BOTTOM]
Więcej z kategorii
REKLAMA 900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - BOTTOM1]
REKLAMA 900x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - BOTTOM1]
Komentarze (5) pokaż wszystkie
  • tytusW 23 lutego 2010 23:55:05
    Profile Avatar

    Pytanie jakie powinny pasc ze strony ZZ do prezesa i dyrekcji KGHM. Nie do Pana. Skoro fachowcy bez daja odpowiedzi bo nie wiedza to co sensownego przekaze ich tuba propagandowa?

  • Adam M. 23 lutego 2010 22:09:37
    Profile Avatar

    Panie tytusieW, te pytania chyba nie do mnie? Moze ktoś z zarządu KGHM, abo z jego biura prasowego odważy sie na nie sensownie odpowiedziec? Moge je podnieśc w nastepnych tekstach, ale tylko i wyłacznie na miare moich mozliwości, które nietety, nie sa nieograniczone. Pan ma o tyle rację, że nie ja odpowiadam za postęp techniczny w KGHM. Dlatego dobrze by było gdyby włączyli się ci co to robią? Tylko czy oni zechcą? Oto jest szekspirowskie pytanie!

  • tytusW 23 lutego 2010 18:33:21
    Profile Avatar

    Teoretyczne pytania ZZ do KGHM 1 Dlaczego firma z 50 letnią tradycją nie ma własnych technologii wydobycia i przeróbki rudy? 2 Dlaczego na badania i rozwój najbardziej zyskowna firma w Polsce wydaje przeciętnie mniej niż statycznie (a marnie) robi się w polskim przemyśle? 3 Dlaczego firma nie inwestuje w lokalne ośrodki akademickie nie chodzi tutaj o same B+R ale o współfinansowanie lub sponsoring kierunków dla swojego zaplecza? 4 Co wiąże się z powyższymi pytaniami – dlaczego zarząd KGHM promuje import technologii głównie obcych czyli eksportuje miejsca pracy bardzo wysoko opłacane z regionu , który tak naprawdę jest oparty na monokulturze czyli KGHM? 5 Co zamierza zrobić zarząd dla członków ZZ gdy przyjdzie drugie gorsze niż w 2008 roku gospodarcze tsunami, czyli ile planuje wydać TERAZ na przystosowanie, albo podniesie kwalifikacji robotników i techników do zmiennych warunków ekonomicznych? Bo jak głosi się w Misjach i Wizjach , najważniejszy jest człowiek, i inwestycje w niego przynoszą korzyści teraźniejsze i przyszłe dla firmy. 6 Co firma o takim potencjale wdrażania nowych technik informatycznych i ogólnie hi-tech zrobiła aby udoskonalić nadzór nad swoją produkcją i utrzymaniem ruchu od przodka aż do wysyłki katody ? To jest jedno z najistotniejszych pytań oprócz braku odpowiednich technologii wydobycia i przeróbki!

  • Adam M. 22 lutego 2010 18:06:51
    Profile Avatar

    Panie TytusieW. Pan swoje, a ja pańskie. Zgadzam się z tym, co Pan pisze, tylko wydaje mi się, że nie jestem rozumiany. Ten spadek Cu w rudzie to fakt, a nie moje usprawiedliwianie firmy. Tekst ma na celu zwrócenie uwagi zwiazkowców na własną analizę sytuacji, a nie na czekanie na odpowiedzi prezesa, które z góry wiadomo jakie bedą, jeżeli w ogóle będą. Uważam, że zadając takie pytania związkowcy robią ludziom wodę z mózgu, tak jakby nagle spadli z księzyca, a nie pracowali tutaj od dziesiątków lat. Temat, który Pan porusza nadaje sie do odrębnego opisania, do czego w miare moich sił spróbuję się zabrać. Wiedzę górniczą kadry kierowniczej KGHM nie jeden raz miałem okazję "podziwiać". Na składane wyjaśnienia w sprawie podejmowanych błędnych decyzji słyszałem takie odzywki:"Po co pan to mówi, kiedy ja wszystko wiem! Na co odpowiadałem, ze dotychczas wydawało mi się, ze tylko Pan Bóg wie wszystko, a tu mamy kogoś kto jest mu conajmniej równy". Ten styl władców i półbogów oraz atmosferę znam dość dobrze. Odwracanie uwagi załogi, mediów i opinii od istotnych problemów to głowne zajęcie tej kadry. Po co się wysilać! Kiedy wystarczy tylko wspierać swojego prezesa, który nie pozwoli nam zginąć. A poza tym, to najważniejsze, abyśmy zdrowi byli...To stawanie sie rakiem do polskich złóż miedzi jest dogmatem. Nie wiem, czy zwrócił Pan uwagę na tekst pt. "Koniec strat w Kongo", który ukazał sie podczas minionych świąt. Otóz mikroskopijne złoże rudy Kimpe w Afryce o zasobach 0,01 procenta naszego złoża (słownie jedna setna procenta) stało sie modelowym hitem na transformację kasy z KGHM poza firmę. Nie chcę się więcej rozpisywac w tych sprawach, ale w pełni podzielam Pana poglądy dotyczące węgla brunatnego i egzotycznych pomysłów rujnujących polski przemysł miedziowy. Proszę jeszce o wyrozumiałość, gdyż nie moge w jednym tekście, a w tym wypadku nastawionym na zawodową edukację związkową pomieścić wszystkich tematów, ale obiecuję do nich wracać.

  • tytusW 22 lutego 2010 16:47:09
    Profile Avatar

    Pan swoje a ja swoje. Podstawowym problemem tej firmy nie jest spadek % Cu w rudzie , tylko brak technologii dostosowania się do niej. O jakiej idealnej % Cu w rudzie mówimy? Czy jest to 2% ? Co mają powiedzieć firmy w Kanadzie czy Chile gdzie prawie wszystko jest poniżej 1% i nikt nie narzeka jak nasza firma i jej związki zawodowe. Jeszcze raz wychodzi tu fakt beznadziejnej wiedzy wśród ludzi od których z racji zajmowanych stołków i apanaży (w milionach złotych na głowę rocznie) wymagało by się podstawowej wiedzy co do wydobycia i przeróbki. Ale jak technologia jest taka jaka jest od „zawsza” to nawet laik wie , że coś tu niegra. Ewidentnym tego przykładem braku wiedzy i bezsilności wobec spadku % Cu jest ta cała gra PR, trąbienie o kupnie nowych złóż zamorskich , odkrywaniem Ameryki i Chin ogólnie mówiąc stawianie się rakiem do polskich złóż miedzi! Czy o tym też nie świadczą próby zgazowanie węgla, inwestycje w energetykę, ciepłownictwo, wiatraki? KGHM ma już 25 spółek córek , których nie może opanować po co wchodzić w następne? Pierwsza zasada biznesowa to koncentrowanie się na tym co się robi. Rozdzielanie uwagi prezesa i zarządu na koniunkturalne sprawy typu farmy wiatrakowe czy zgazowanie węgla to kardynalne błędy w egzekucji modelu zarządzania.

  • WKCDA
    user

REKLAMA 400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT]
REKLAMA 400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT]
REKLAMA 400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT]
REKLAMA 400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT1]
REKLAMA 400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT1]
REKLAMA 400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT1]
CZĘSTO CZYTANE
Zamieszanie z górniczymi emeryturami
8 lutego 2025
56.2 tys. odsłon
NAJPOPULARNIEJSZE - POKAŻ
NAJPOPULARNIEJSZE - POKAŻ
REKLAMA 400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT2]
REKLAMA 400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT2]
REKLAMA 400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT2]
REKLAMA 1600x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA1600x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - UNDER]