REKLAMA 300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x100 | ROTAC./NIEROTAC. STREFA [NEWS - LEFT]
REKLAMA 300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT]
REKLAMA 300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT]
REKLAMA 300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT1]
REKLAMA 300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT1]
REKLAMA 300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT1]
REKLAMA 300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA370x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT2]
REKLAMA 300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT2]
REKLAMA 300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT2]
REKLAMA 900x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - TOP]
3 lutego 2010 12:24 : : autor: Adam Maksymowicz - nettg.pl 1.7 tys. odsłon

Adam Maksymowicz: Bezpieczeństwo w kopalniach

Reforma polskiego górnictwa w zakresie przestrzegania bezpieczeństwa pracy jest przede wszystkim w interesie samych górników narażonych na niebezpieczeństwo - pisza Adam Maksymowicz
fot: Jarosław Galusek

Tragiczne wydarzenia w kopalniach węgla kamiennego na Śląsku mobilizują wszystkich do szukania ich przyczyn oraz zapobiegania im na przyszłość. Na usprawiedliwienie służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo pracy w górnictwie podziemnym można powiedzieć, że w znaczącej części zagadnienia te są opracowane na ogół tylko w postaci wytycznych, ogólnych założeń i działań profilaktycznych. W najważniejszych z nich dotyczących przede wszystkim tąpań, wybuchu metanu i pyłu węglowego następują nagłe i szybkie w czasie zmiany parametrów o skutkach nie do opanowania w momencie ich zaistnienia.

 

Kontrolujący bezpieczeństwo pracy w kopalniach Wyższy Urząd Górniczy w Katowicach i podległe mu Okręgowe Urzędy Górnicze zbierają z tego tytułu mniej lub bardziej uzasadnione słowa krytyki. Padają też propozycje istotnych reform w działaniu tej instytucji. Nie chodzi tu o wewnętrzne zmiany w strukturze funkcjonowania, kontroli, czy też innego usytuowania w administracji państwowej. Mówiąc o reformie WUG trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że dokonanie tego tylko w tej instytucji niewiele zapewne zmieni. Reforma państwowego nadzoru górniczego musi iść w parze ze zmianami organizacyjnymi, technicznymi i naukowymi w całym polskim górnictwie, a przede wszystkim w górnictwie podziemnym.

 

 

 

 

 

 

 

Felietony Adama Maksymowicza

Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.

REKLAMA 900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - BOTTOM]
Więcej z kategorii
REKLAMA 900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - BOTTOM1]
REKLAMA 900x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - BOTTOM1]
Komentarze (14) pokaż wszystkie
  • ksewWiwV 4 maja 2011 16:16:51
    Profile Avatar

    That's a mold-breaker. Great tinhking!

  • GnYfrSGOIRB 3 maja 2011 20:37:25
    Profile Avatar

    Walking in the presence of giants here. Cool thinking all aorund!

  • LvkDIFZNmHpbthrGCI 3 maja 2011 19:35:32
    Profile Avatar

    Hey, that post leveas me feeling foolish. Kudos to you!

  • pkKQYsMGeM 1 maja 2011 18:16:55
    Profile Avatar

    HHIS I should have thohgut of that!

  • Adam M. 4 lutego 2010 20:49:24
    Profile Avatar

    No właśnie. Tylko jakoś nikomu nie chce ta prawda przejść przez gardło. Wolą z "miłoscią" i "troską" pochylać się nad poszkodowanymi w wypadkach górnikami a nawet ronić krokodyle łzy nad ich losem. Proszę zwrócić uwagę na niezwykłą zręczność polityczną Przewodniczącego Parlamentu UE, za którym lud śląski szaleje, a który jest mistrzem w obiecywniu, że śląskie górnictwo będzie priorytetem UE i on to już właściwe załatwił. Co by o nim nie powiedzieć, to trzeba przyznać, że pod tym względem to mistrz, nad mistrze. Śmiało może on rywalizować z podobnym sobie mistrzem z Gdańska. Tamten, jak Pan zauważył wyzerował stocznie, a ten to samo zrobi z górnictwem. Cała sztuka polega na tym , zeby zrobić to dla rządu i wszelkich władz po cichu i bezboleśnie wysyłając setki tysięcy ludzi na zieloną trawkę.

  • tytusW 4 lutego 2010 19:36:53
    Profile Avatar

    Jest jedna zasadnicza róźnica między Panem w roli dziennikarza , a jeszcze bardziej mną jako ad hoc komentatora , a urzędnikami , którzy posiadają moc wykonawczą – czyli mogą podjąć decyzję z mocą sprawczą. Tak jak Pan słusznie zauważył nasze elity polityczne postawiły ewidentnie krzyżyk bo z jednej strony mają dość problemu bieżącego z górnictwem (wypadki, afery korupcyjne, złodziejstwo, rozwydrzone związki zawodowe) z drugiej na horyzoncie zapowiada się walka o Globalne Ocieplenie. Węgiel po za tym jest czarny i mało sexy, po co kojarzyć polityka czy nawet Polskę z węglem? Tak jak kiedyś kojarzono nas z furmanką i koniem , lub drewnianymi grabiami. Więc robią dużo szumu i gadają na przeczekanie aż problem się sam rozwiąże (vide: stocznie).

  • Adam M. 4 lutego 2010 18:32:04
    Profile Avatar

    Na temat bezpieczeństwa pracy w górnictwie wypowiadali się też trochę ważniejsi dygnitarze od wicepremiera Pawlaka. Wypowiadał sie sam premier Donald Tusk obiecując, że dopilnuje tych spraw. Dziś był w Katowicach z wizytą Prezydent Lech Kaczyński i też mówił o bezpieczeństwie pracy w górnictwie. Wszyscy oni tylko mówią. Ten sam zarzut można i mnie postawić. Z tą jednak róznicą, że mówienie, a w tym wypadku pisanie, to obowiązek i praca dziennikarza, natomiast od polityków wymaga się czynów, a nie tylko gadania. Tych czynów, zarówno od strony rządu, jak i opozycji po prostu nie widać. Znając polską politykę tych czynów nawet się nie spodziewam, Stąd nie jestem zaskoczony inercją i politycznymi obietnicami bez pokrycia. To standard i rytuał, który powtarza się jak katarynka, po każdym poważniejszym wypadku w górnictwie. Odnoszę wrażenie, że o przychylność górników toczy się gra polityczna, czyli tylko gra słów i nigdy nie spełnionych obietnic. Wydaje się,że na dalszym istnieniu górnictwa węgla kamiennego na Górnym Śląsku rząd i opozycja zgodnie położyli już krzyżyk.

  • tytusW 4 lutego 2010 17:42:45
    Profile Avatar

    Nie przypomina to Panu „wołania na puszczy”? Lub „gadał dziad do obrazu”? Od chwili tego nieszczęsnego wypadku na Wujku , odbyło się kilkanaście konferencji, posiedzeń zespołów , spotkania grup roboczych a przez media przetoczyła się fala wypowiedzi „mądrych głów” – tyle, że nic konkretnego się nie dzieje W ubiegłym roku minister Pawlak zapowiedział zmianę i przygotowanie systemowego programu BHP. Cisza. Pan Pawlak przypuszczam wypowiadał się w charakterze urzędnika państwowego więc chyba powinien być odpowiedzialny za swoje słowa? Tak jak po stronie kopalni trudno znaleźć a co dopiero ukarać winnego śmierci, tak samo jest po stronie tzw. Nadzoru. WUG twierdzi , źe nic nie moźe, ma związane ręce ustawami, nie ma pieniędzy na jakiekolwiek rzeczywiste akcje prewencyjne. Jego rola sprowadza się do najgorszego czego moźna się spodziewać : Represji. Zwierzchnik WUG , geolog główny ewidentnie nie wie o co chodzi w bezpieczeństwie i górnictwie , po Wujku proponuje aby postawić przy każdym metanomierzu kamerę rejestrującą cały czas jego pracę. Wzbudziło to po kopalniach zdumienie, czy GG był kiedykolwiek w kopalni? Jest jeszcze następny organ nadzoru Państwowa Inspekcja Pracy odwiedzająca kopalnie. Ci goście to kompletnie nic nie potrafią wymusić na kopalniach. Co roku piszą te same raporty o nieprzestrzeganiu prawa pracy w tych samych kopalniach i w tych samych paragrafach. Nie rozumiem po co w ogóle tam chodzą ? Aby utrzymywać fikcję? Wypisać karę za parę tysięcy i na tym koniec?

  • Adam M. 4 lutego 2010 15:32:59
    Profile Avatar

    Panie Tytusie, wszystko to, co Pan pisze powinno być wprowadzone w życie. Tylko,że są dwie przeszkody. Pierwsza to ta, że my możemy sobie tylko pogadać na ten temat. Nie mamy żadnego przełożenia na konkretne działania. Jednakże to pogadanie odbywa się, co prawda na małej scenie publicznej, ale jednak odbywa się publicznie i to ma swój mały, żeby nie powiedzieć całkiem maleńki wpływ na władze górnicze, rządowe i polityczne. Wychodzę z założenia, że lepiej mieć nawet najmniejszy na to wpływ niż żaden. Po drugie siła i opór starej materii jest tak duży, że w górnictwie moglibyśmy uznać to wszystko za margines. Proszę zwrócić uwagę na opinię o filmie, który był emitowny w poniedziałek pt. "Towarzysz Jaruzelski". Moim zdaniem jest to symbol tego oporu z którym mamy do czynienia. Jego obalenie na najwyższym szczeblu wydaje się niemożliwe. Dlatego wszystkie nasze postulaty moim zdaniem mają przede wszystkim znaczenie teoretyczne. Jeżeli nie mamy wpływu na praktykę, to chociaż przygotujmy teorię. Byc może, że jeszcze za naszego życia nastanie taki moment, że trzeba będzię teorię tę wprowadzać w życie. Lepiej być przygotowanym na taki moment, niż tylko w sposób zgorzkniały narzekać na "opór materii". Mechanizm, który Pan opisuje jest oczywistą kontynuacją PRL. W tamtych może już niesłusznie zapomnianych czasach też głosiło się "miłość do klasy robotniczej". Tak ogólnie. Konkretnie jednak, każdy Kowalski stanowił zagrożenie dla socjalizmu, który należało bronić, jak niepodległosci. Ten socjalizm to stanowiska, układy i wynagrodzenia. Dlatego każdego Kowalskiego można, a nawet trzeba było zabić, eliminować, stłamsić i pozbawić wszelkich ludzkich cech. Tych Kowalskich jest kilkadziesiąt milionów. Teraz zmieniła się tylko retoryka i zamiast socjalizmu jest demokracja z tym samym skutkiem. Jednak jest choćby minimalny postęp, bo dawniej za takie pisanie szło się do mamara, a teraz najwyżej jest się bezrobotnym. Czy jest w tym jakaś różnica, być może, że jest to tylko kwestia, jak mawiał Zbigniew Herbert "smaku".

  • tytusW 4 lutego 2010 12:56:32
    Profile Avatar

    Panie Adamie, Czy dyrektor kopalni rozliczany przez centralę w Kompanii bądź holdingu za wydobytą tonę przy istniejącym prawie o odpowiedzialności i karach za brak bezpieczeństwa lub umyślne bądź nieumyślne spowodowanie wypadku , nie działa racjonalnie? Wybiera tonę bo za jej brak moźe stracić posadę. Za niskie bezpieczeństwo lub wypadek nikomu w Polsce nic złego się nie stało. Grupa nazywana przez premiera „mafią węglową” regularnie wstawia się za ludzi , którym postawiono cięźkie zarzuty spowodowania śmierci. O czym to świadczy? Nic w świadomości tych od których zależy BHP nic się nie zmieniło od PRL-u. WUG wprowadza przepisy a później kontroluje ich przestrzeganie. I co z tego ? Nikt tym się nie przejmuje bo nie ma personalnych , dotkliwych konsekwencji dla ludzi nadzoru ani też sankcji ekonomicznych dla kopalni. Nie ma też bodźców w stylu kij i marchewka. Kij nie działa – WUG jest papierowym tygrysem. Marchewką mogłaby być dla przykładu niższa składka na ubezpieczenia zdrowotne, emerytalna, itp. Jest cała gama materialnych i niematerialnych stymulantów rozwoju BHP. Tak jak pisałem wczoraj, kolejne inwestycje, pożyczki , dopłaty do sektora węglowego muszą być obwarowane dwoma podstawowymi warunkami: pieniądze podatników spełnią kryteria wzrostu BHP i obniźki kosztów. Czy nasz rząd nie moźe wziąźć przykładu z Brukseli? Jak dają na budowę dróg to wymagają aby kontrakty były przejrzyste i spełniały pewne normy (np. Ekologiczne) . Czy ten model nie może być wprowadzony do polskiego węgla?

  • Adam M. 4 lutego 2010 10:31:02
    Profile Avatar

    Staramy się wraz z portalem nettg pl podnieść te sprawy, które Pan Tytus porusza w swoich komentarzach. Od czegoś trzeba też zacząć. Zaczynamy od ogólnego spojrzenia na bezpieczeństwo pracy w górnictwie i na najłatwiejsze moim zdaniem operacje organizacyjne z tym związane. Zgodzę się, że z naszą kadrą nie jest najlepiej, ale jak wynika z obserwacji prowadzonych również na tych stronach ich ewentualni następcy nie są wcale lepsi. Stąd wynika pewne umiarkowanie w krytyce i wnioskach, aby nie wylać przysłowiowego dziecka wraz z kąpielą. O tych następcach świadczy również unikanie udziału w tej dyskusji. Tak ważny i tak istotny temat za wyjątkiem Pana, biegnie bez żadnych uwag. Nawet WUG, którego przecież w głownej mierze ten tekst dotyczy nie bierze w tym udziału. Po co? I tak wszystko zostanie po staremu, a jeszcze niepopatrznie można się komuś narazić. Nie warto. Asekuracyjna polityka w tym zakresie jest realną odpowiedzią na zgłaszane tutaj postulaty. Odnoszę nawet wrażenie, że nasze dwa głosy, to wołanie na puszczy, którego nikt nie słyszy. No, może nie jest aż tak źle. Powiedzmy dokładniej, nikt nie chce słyszeć. O rzeczach przykrych, trudnych i niebezpiecznych lepiej jest rozmawiać za zamknietymi drzwiami niż toczyć publiczne debaty w wyniku, których każda nieostrożna wypowiedź może skutkować utratą stanowiska, pozycji i wynagrodzenia. Stąd moim zdaniem bierze się ostrożność i unikanie udziału w tego rodzaju debacie. Samo zamieszczenie tego tekstu świadczy jednak o tym, że Redakcja nettg pl dostrzega potrzebę tej debaty i zmiany aktualnych struktur, które nie służą bezpieczeństwu pracy w górnictwie.

  • tytusW 3 lutego 2010 22:07:50
    Profile Avatar

    Ok, zawsze w takich materiach musi się dokonywać odniesienia . Jeśli mówi się o bezpieczeństwie w górnictwie podziemnym to musimy odnosić to do sytuacji historycznych bądź do stanu u naszych konkurentów za granicą. Do historii to nie ma po co nawet wracać, czasy Pstrowskiego niech przykryje kurz historii. Pozostaje zagranica. Nasze kochane media związane z gornictwem ale i same urzędy lubują się wręcz niusami z Chin bądź Ukrainy o kolejnych wypadkach. To ich usprawiedliwia we własnych oczach. Ale nikt nie chce gorszego tylko chce lepsze! Więc spójrzmy na podobne górnictwo w Czechach, Niemczech, Anglii czy Hiszpanii, nie wspomne tu o Australii czy Stanach. Jak wypada Polska w tym towarzystwie? Gdzie wypadkowość spada a gdzie rośnie? Odpowiedź jest znana. Bezpieczeństwo idzie w parze ze wzrostem wydajności a co za tym idzie z niższymi kosztami produkcji. Dlaczego nie mogą tego zrozumieć ani w Ministerstwie Gospodarki ani w spółkach węglowych? Bo to jest ustawiony układ , które kombinuje na lewo i prawo (korupcja, złodziejstwo, obrona winnych śmierci górników)tylko nie zarządza efektywnie majątkiem powierzonym przez kaźdego z nas. Dla tej kasty ludzi bez duszy wydatki na bezpieczeństwo idą do rubryki koszty a nie inwestycje w ludzi ! Typowe systemy bezpieczeństwa na świecie obecnie to systemy , które z reguły mają synergie z innymi systemami (zarządzanie, gospodarka materiałowa, kadry, ERP, CSM, itp) , nie miejsce na pisanie o tym tutaj, ale to oczywista oczywistość. Przykro czytać i słuchać wypowiedzi ministrów, prezesów i dyrektorów górniczych, którzy jak by byli wyciągnięci z zamraźalnika , kompletnie nie przyswajali i nie pojmowali co się wokół nich dzieje!

  • Adam M. 3 lutego 2010 20:26:13
    Profile Avatar

    Panie Tytusie! Pisząc o politycznych strukturach miałem na myśli KC PZPR w Warszawie i KW tejże opartii w Katowicach. Tych już nie ma. Skupił sie Pan tylko na pierwszej części tego zdania, które byc może, że jest kontrowersyjne, ale proszę o zwrócenie uwagi na dalszy ciąg tego zdania, które może bardzo oględnie, ale jednak daje do zrozumienia to, właśnie, co Pan Pisze. Zresztą z Pana uwagami w całości się zgadzam, również w swoim tekście uzasadniam wniosek karania instytucji, a więc kopalni, holdingu itp. Panie Tytusie dziekuję za wszystkie Pana uwagi, z których napewno skorzystam w pisaniu dalszych tekstów na ten temat. Proszę jednak uwzględnić moje pozytywne zdziwienie, że ten tekst się jednak ukazał.

  • tytusW 3 lutego 2010 19:18:11
    Profile Avatar

    Panie Adamie! No tego się nie spodziewałem, zdanie „ Dziś nie ma już tych politycznych struktur z czasów PRL, ale stara zasada ochronna nadal funkcjonuje w najlepsze” , Jak to nie ma ? Kto rządzi w KGHM? Kto rządzi na Sląsku? Co się zmieniło? Tylko tyle, że kiedyś PZPR był dozgonny, a teraz wyborcy mogą struktury trochę przewietrzyć co 4 lata. Czy nie lepiej by WUG karał kopalnię jako całość? Wypadek czy zły stan to wina zarządzania kopalnią. Nic tak nie otrzeźwia dyrektorów jak przestój na dzień, dwa lub więcej! Tak jak to się robi w krajach gdzie PARTIA nie rządzi. Co WUG obchodzi kto jest winny w kopalni, niech dyrektor kopalni tego dochodzi i ma na uwadzę przy doborze ludzi i metod BHP! W końcu za to jest odpowiedzialny. A nadto dać później groźbę prokuratora. To jest zwykłe podejście do problemu wypadkowości ! Nie trzeba pisać 2 tysięcy stron, na których z pewnością znajda się furtki na wszystko! Koszty wprowadzania systemu BHP w cale nie muszą być takie duże jak się powszechnie twierdzi. Z pewnością gdy dostawcą są ci sami nieudolni ludzie i firmy powiązani rodzinnie i partyjnie to ceny na tego typu rzeczy są ogromne. Nie chodzi tutaj o same ceny, ale efekt tych systemów. Bardzo niski poziom zabezpieczenia w Polsce - widać w raportach WUG. Jeśli rzeczywisty system kosztuje parę milionów złotych i podzieli się go na tony wydobyte rocznie lub górnicze dniówki to wyjdzie , ze kosztuje przysłowiową bułkę lub mniej. Dlaczego się nie wprowadza? Bo tak naprawdę nikt nie jest zainteresowany poprawą BHP w górnictwie. Firmy , które zawładnęły rynkiem analiz i produktów nie chcą dopuścic nowych oferentów. Konia z rzędem temu kto poda choć jedno nazwisko osoby z kręgu polskiego górnictwa , która wspiera idee nowoczesnych systemów bezpieczeństwa. Nawet nikt się nie wypowiada w tym temacie.! Tragiczna sprawa. Jedyne to kolejne zwoływanie konferencji, dyskusji, zjazdów. Swoją drogą rząd daje 400 mln złotych na węgiel w tym roku. Dlaczego ta pomoc nie jest pod rygorem spełnienia wskaźników BHP lub przynajmniej wprowadzenia rzeczywistego systemu podnosienia bezpieczeństwa w kopalniach?

  • PTIGQ
    user

REKLAMA 400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT]
REKLAMA 400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT]
REKLAMA 400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT]
REKLAMA 400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT1]
REKLAMA 400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT1]
REKLAMA 400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT1]
CZĘSTO CZYTANE
Zamieszanie z górniczymi emeryturami
8 lutego 2025
56.2 tys. odsłon
NAJPOPULARNIEJSZE - POKAŻ
NAJPOPULARNIEJSZE - POKAŻ
REKLAMA 400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT2]
REKLAMA 400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT2]
REKLAMA 400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT2]
REKLAMA 1600x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA1600x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - UNDER]