Już jutro, w środę, 30 listopada o godzinie 18.00 w Muzeum Górnośląskim w Bytomiu odbędzie się kolejne spotkanie z cyklu "Rozbieranie Śląska". Tym razem autor, red. Jerzy Ciurlok zaprosił do dyskusji wybitnych intelektualistów, profesorów znających problemy regionu: Mariana Mitręgę, politologa i Marka S. Szczepańskiego, socjologa, eseistę i felietonistę. Debata będzie próba rozstrzygnięcia dylematu, czy węgiel kamienny jest dobrodziejstwem dla Śląska, czy przekleństwem.
W XIX wieku na pokładach śląskiego węgla zbudowano w znacznym stopniu potęgę Prus. Dzięki śląskim kopalniom państwo polskie dwukrotnie budowało cały swój gospodarczy status. Również Czechosłowacja, a wcześniej Austro-Węgry, na skrawku górnośląskiej ziemi tworzyły swoje przemysłowe i energetyczne zaplecze. Rozwój przemysłowy oparty na wydobyciu węgla umożliwił skok cywilizacyjny lokalnych społeczności.
Niestety, druga strona medalu nie wygląda już tak świetnie. Do poważnych kosztów wpisać należy ekologiczną katastrofę, a przede wszystkim spychanie społeczności śląskiej do roli bezwzględnie wyzyskiwanej siły roboczej.
Po reformie i ograniczeniu górniczej eksploatacji w pewnych dzielnicach i środowiskach nastąpiła socjalna i kulturowa zapaść. Wcześniejszy skok cywilizacyjny zamienił się w dramatyczny upadek.
Jaki zatem jest dla Śląska bilans osiągniętych zysków i poniesionych strat wskutek prowadzonej przez ponad 2 stulecia eksploatacji węgla? Kto najwięcej zyskał i zyskuje dzięki śląskiemu węglowi, a kto przezeń tracił i traci obecnie? Być może odpowiedź na te pytania poznamy w środę.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.