Grupa TAURON, przy wsparciu finansowym Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach, rozpoczęła kampanię społeczną "Niska emisja - Wysokie ryzyko" mającą przekonać mieszkańców domów wielorodzinnych do rezygnacji z palenia śmieci.
Jak wynika z badań zrealizowanych przez PBS DGA co trzeci mieszkaniec Górnego Śląska i Zagłębia ogrzewający mieszkanie piecem węglowym przyznaje wprost, że pali śmieci. Blisko 70 proc. ankietowanych uważa, że w taki sam sposób śmieci pozbywa się większość sąsiadów. Oprócz papierowych reklam i gazet, w piecach regularnie znikają foliowe woreczki, opakowania po jedzeniu, a nawet styropian i pocięte w paski opony.
Na okolicznościowej konferencji prasowej, jaką zorganizowano w środę 9 listopada w Katowicach, podkreślono, że efektem spalania śmieci w domowych piecach są dymy i pyły, tzw. niska emisja, mogące powodować szereg skutków, w tym m.in. mutację materiału genetycznego, zaburzenia hormonalne czy zwiększenie ryzyka chorób nowotworowych. Szacunki powstałe na podstawie zrealizowanego w ubiegłym miesiącu badania wskazują, że na terenie Górnośląskiego Związku Metropolitalnego śmieci mogą być spalane w mieszkaniach nawet 200 tys. osób.
Związki chemiczne uwalniane podczas spalania śmieci wpływać mogą na mutację materiału genetycznego, zaburzenia hormonalne i zwiększenie ryzyka chorób nowotworowych. Rocznie w domowych piecach Górnoślązaków i Zagłębiaków znika góra odpadków większa od katowickiej Superjednostki!
- Niestety, mieszkańcy nie zdają sobie sprawy, jak niebezpieczne są związki uwalniane w trakcie spalania śmieci. Tym bardziej, że dymy emitowane są z niewysokich kominów, sprawiając, że niebezpieczne związki osiadają w najbliższej okolicy. Dotychczas podejmowaliśmy skuteczne działania mające na celu ograniczanie niskiej emisji pochodzącej z domków jednorodzinnych. Teraz swoją uwagę chcemy skupić także na mieszkańcach domów wielorodzinnych - mówi Gabriela Lenartowicz, prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach.
- Grupa Tauron dba o środowisko, działając na kilku płaszczyznach. Przede wszystkim inwestujemy w proekologiczne moce wytwórcze i rozwój energetyki opartej na odnawialnych źródłach energii - biomasie, wodzie, wietrze. Jako sprzedawca energii oferujmy także ekologiczne produkty. Jednak same przyjazne środowisku produkty i inwestycje nie odniosą skutku bez podnoszenia świadomości ekologicznej mieszkańców, a taki cel ma właśnie projekt "Niska emisja - Wysokie ryzyko"- dodaje Joanna Schmid, wiceprezes zarządu TAURON Polska Energia SA.
Celem kampanii "Niska emisja - Wysokie ryzyko" jest ograniczenie niskiej emisji poprzez zwiększenie świadomości negatywnych skutków tego zjawiska oraz wskazanie najlepszego alternatywnego źródła ciepła, jakim jest lokalna sieć ciepłownicza (tzw. ciepło systemowe).
- Centralizacja źródeł emisji zanieczyszczeń w miejscu wytwarzania ciepła systemowego ułatwia kontrolę przestrzegania norm i pozwala likwidować tak zwaną niską emisję, czyli dym z setek kominów i pieców węglowych. Dodatkowo, ciepło coraz częściej jest wytwarzane w kogeneracji, co oznacza, że w tym samym miejscu powstaje energia elektryczna i ciepło, co z kolei pozwala na znaczną redukcję emisji zanieczyszczeń oraz ograniczenie wykorzystania paliw - wyjaśnia Henryk Borczyk, prezes Zarządu TAURON Ciepło SA.
W ramach działań edukacyjnych wspierających kampanię planuje się m.in. "
• 40. spotkań z mieszkańcami,
• kolportaż 60 tys. gazet poświęconych problemowi niskiej emisji,
• konkurs dla nauczycieli,
• serię edukacyjnych programów telewizyjnych.
Kampania potrwa do czerwca 2012 r.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.