- W Unii Europejskiej nie brakuje dobrych rozwiązań, które można zastosować w odniesieniu do polskiego przemysłu energochłonnego - powiedział eurodeputowany Bogdan Marcinkiewicz podczas Forum Odbiorców Energii Elektrycznej i Gazu, które odbyło się w środę (19 października) w Brukseli.
W spotkaniu uczestniczyli członkowie komisji ITRE (Komisja do spraw przemysłu, badań naukowych i energii) oraz ENVI (ochrona środowiska).
Głównym celem forum była dyskusja na temat raportu "Analiza czynników cenotwórczych energii elektrycznej w zastosowaniu do energochłonnych branż przemysłowych w wybranych krajach Unii Europejskiej" , który przedstawia elementy wpływające na kształtowanie się cen energii elektrycznej w Belgii, Francji, Hiszpanii, Holandii i w Niemczech.
- Raport jest odpowiedzią na brak działań decydentów wobec palących problemów nowelizacji ustawy o podatku akcyzowym od energii elektrycznej. Groźbie niekontrolowanej emisji, czy przydziałowi uprawnień do emisji CO2, dyskryminującemu polski przemysł - stwierdził Marcinkiewicz.
- Materiał obrazuje też kwestie opodatkowania energii elektrycznej, ze szczególnym uwzględnieniem podatku akcyzowego i VAT. Dodatkowo prezentuje też zwolnienia i ulgi podatkowe stosowane dla branż energochłonnych m.in. w oparciu o dyrektywę 2003/96/WE. Podjęto też aspekt przesyłu i dystrybucji w strukturze cen energii elektrycznej, stosowanych ułatwieniach i sposobach redukcji kosztów związanych z przesyłem oraz dystrybucją dla branż energochłonnych - mówił pochodzący ze Śląska Poseł, który jest członkiem komisji ITRE.
Forum Energii Elektrycznej i Gazu zostało powołane w celu aktywnego uczestniczenia w kształtowaniu zasad funkcjonowania rynku energii elektrycznej i gazu. Organizacja występuje w imieniu największych krajowych izb przemysłowych, działających na rzecz przemysłu energochłonnego.
Z analiz Forum Odbiorców Energii Elektrycznej i Gazu wynika, że już za cztery lata w Polsce ceny energii elektrycznej dla przemysłu będą wyższe niż w najbogatszych krajach starej Unii Europejskiej. Przyczyną tak znacznego wzrostu cen elektryczności jest unijna polityka klimatyczna, która zakłada znaczną redukcję emisji CO2.
Polska najbardziej odczuje negatywne skutki unijnej polityki ochrony klimatu, gdyż w naszym kraju ponad 90 proc. energii elektrycznej pochodzi z elektrowni węglowych, w których poziom emisji CO2 jest najwyższy.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.