Niektórzy wieszczą koniec ery węgla. Przedwcześnie. Tak nie będzie - zapewniał w trakcie dzisiejszej międzynarodowej konferencji naukowej „Górnictwo węglowe - perspektywy i ograniczenia” wiceminister gospodarki, Maciej Kaliski.
- Węgiel jest naszym narodowym bogactwem, które nie zawsze wszystkim się podoba, bo jest czarny, brudzi i zanieczyszcza atmosferę. Ale ten nasz węgiel jest podstawą bezpieczeństwa energetycznego Polski, powodując, że w Unii Europejskiej nasz kraj jest w najwyższym stopniu uniezależniony od dostaw surowców energetycznych z zewnątrz. Dlatego węgiel będziemy chronić i wobec Europy i świata będziemy zajmowali takie oto stanowisko: węgiel-tak, emisja-nie. Innymi słowy: gospodarka niskoemisyjna, a nie - jak niektórzy chcieliby lansować - niskowęglowa. Mamy obiecujące perspektywy wydobycia gazu ze złóż niekonwencjonalnych. Wprawdzie jego przypływy z dwóch pierwszych otworów poszukiwawczych są obiecujące, ale to dopiero początek drogi. Do tej pory nie mamy potwierdzonych ani zasobów, ani uruchomionej eksploatacji. Ta, na przemysłową skalę, jest kwestią kilkunastu lat. Zatem węgiel w dającej się przewidzieć perspektywie będzie naszym podstawowym surowcem energetycznym. Stąd wasze wysiłki, wasza praca, żeby ten nasz narodowy skarb był eksploatowany racjonalnie, żeby był wykorzystywany w sposób, który nie budzi wątpliwości w Unii Europejskiej, to nasz główny cel - mówił wiceminister Kaliski do uczestników konferencji, będącej głównym akcentem jubileuszu 20-lecia działalności Związku Pracodawców Górnictwa Węgla Kamiennego.
Słowa uznania dla aktywności górniczych pracodawców skierował do nich wicepremier i minister gospodarki, Waldemar Pawlak.
- Pragnę wyrazić uznanie za skuteczne reprezentowanie członków związku w ramach dialogu społecznego wobec organów władzy i administracji państwowej oraz organów samorządu terytorialnego. W szczególności dziękuję za profesjonalne podejście do kształtowania wizerunku i promocji sektora górnictwa węgla kamiennego. Wysoko cenię duże zaangażowanie ZPGWK przy konsultacjach aktów prawnych, a także wyrażane opiniee i stanowiska na temat sytuacji w sektorze górnictwa węgla kamiennego - napisał do uczestników konferencji wicepremier w liście, odczytanym przez przez Aleksandrę Magaczewską, dyrektora Departamentu Górnictwa w Ministerstwie Gospodarki.
W ostatniej chwili, z niebywale ważnego powodu, swój udział w konferencji odwołał prezydent Europejskiego Stowarzyszenia Węgla Kamiennego i Brunatnego Euracoal, Hartmuth Zeiß. Z przygotowanym przez niego referatem wystąpił sekretarz generalny stowarzyszenia, Brian Ricketts.
Powstała w 1952 Europejska Wspólnota Węgla i Stali zgromadziła ludzi z Europy i utworzyła Unię opartą na wolnym i uczciwym wspólnym rynku dla węgla. Organizacja, którą obecnie nazywamy Unią Europejską, zamiast promować wykorzystanie węgla zgodziła się na tak wiele środowiskowych dyrektyw i rozporządzeń, że konsumenci energii są obecnie odpychani od węgla. W UE preferowane są ogromnie dotowane źródła energii odnawialnych. Ale czy Unia może sobie na nie pozwolić? pyta prezydent Euracoal’u.
Hartmuth Zieß uważa, że konieczny jest znaczący postęp w modernizacji i budowie nowych elektrowni zgodnie z aktualnym stanem wiedzy.
- Musimy udowodnić, że projekty nowych elektrowni zapewnią cel zwiększenia sprawności do ponad 50 procent. Umożliwi to przemysłowi węglowemu przyczyniać się w znacznym stopniu do ochrony klimatu z krótko, średnio i długoterminową redukcją emisji. W Polsce konkurencyjny przemysł węglowy stanowi podstawę konkurencyjnych cen energii elektrycznej. Są to bodźce do wzrostu gospodarczego i dobrobytu jej obywateli. Polska może nadal korzystać z silnego wzrostu gospodarczego w oparciu o wągiel. Tutaj i gdzie indziej w Europie nie powinniśmy się bać wyjaśniać ważnej roli, jaką węgiel odgrywa w zapewnianiu dobrobytu gospodarczego i bezpieczeństwa energetycznego - przekonuje prezydent Euracoal’u.
Także dyrektor naczelny Głównego Instytutu Górnictwa, prof. Józef Dubiński, traktujący nowoczesne technologie pozyskiwania i wykorzystywania węgla kamiennego jako szansę dla polskiego i europejskiego górnictwa, z naciskiem podkreślał, że Polska powinna trzymać się tego paliwa, ponieważ na nim opiera się nasze bezpieczeństwo energetyczne.
- Konieczne są zespolone działania na rzecz racjonalnego rozwoju i innowacyjnych technologii, określanych mianem „czystych technologii węglowych”, które pozwolą poprawić społeczny wizerunek górnictwa oraz będą sprzyjały rozwojowi przemysłu bardziej przyjaznego dla środowiska - brzmiała jedna z konkluzji prof. Józefa Dubińskiego, po jego przeglądzie oferty nauki, która ma to umożliwiać.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
