Zarząd Kompanii Węglowej SA w 9 sierpnia 2011 podjął decyzje kadrowe dotyczące kierownictwa Centrum Wydobywczego Zachód i kopalni Sośnica-Makoszowy, poinformował portal nettg.pl Jan Czypionka z KW SA.
Roman Walter został odwołany ze stanowiska dyrektora Centrum Wydobywczego Zachód i zatrudniony na stanowisku dyrektora technicznego KWK Sośnica-Makoszowy.
Jego miejsce zajął Grzegorz Mendakiewicz, który wcześniej był dyrektorem ds. produkcji CW Zachód.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
no i zajeżdżają tą kopalnie ...
A niech idzie nawet przed wyborami! Będzie ubaw jak po jego rządach będą tworzyć program naprawczy dla ministerstwa!
jak czytam te wpisy to chyba dyrektor W. chce po wyborach trafić do centrali albo do ministerstwa?
Ja bardzo dziękuję prezesą że wreszcie zabrali dyrektora K. z tej kopalni. Najlepiej jak go wezmom do centrali albo od razu do ministerstwa. Tam potrzebujom takich fahowców.
Pan Walter może w końcu coś zrobi z działem BHP (Ruch Sośnica). Do tej pory nic im nie można było zrobić, bo chwalili się plecami u poprzedniego dyrektora. Na łamanie przepisów byli ślepi. Robili sobie audyty, konkursy, a ludzi nie szanowali. Mam nadzieję, że coś się zmieni...
Ludzie z Sośnicy-Makoszowy zastanówcie się przez chwilę, zanim zaczniecie pisać głupoty! Najmniej istotne jest czy Walter będzie posłem czy nie. Ważne jest, by miał DUZO GŁOSÓW! Po wyborach raczej nic się nie zmieni i dalej będą rządziły PO i PSL z Pawlakiem. Jak uzyska dobry wynik i "oko" u Pawlaka, to ktoś odwazy się zrobić krzywdę kopalni?!! Tak trudno to pojąć?!! W kopalni to on da sobie radę, potrzeba ochrony przed zewnętrznymi "przyjaciółmi"! I przygłupami wypisujacymi idiotyzmy!
panowie czytelnicy ja jako doświadczony górnik kopalni Sośnica-Makoszowy mogę wam tylko powiedzieć i napisać że bardzo cieszę się z powrotu Romana Waltra na stanowisko Dyrektora Kopalni bo on jako jeden jedyny rozumie górników i jest dla nas jak ojciec kilka razy byłem u niego poprosić o pomoc nigdy mi nie odmówił i z tego co wiem to dużo ludziom pomógł bardzo w ciężkich a niejedno krotnie w tragicznych przypadkach, po prostu on czuje się górnikiem i wie jaki to jest ciężki kawałek chleba bo sam przechodził na tej Kopalni różne szczeble,i jak czytam te niektóre bzdurne komentarze na jego temat to szlak mnie trafia panowie,bądźcie ludźmi a nie zwierzętami I JASZCZE JEDNO GŁOSUJCIE NA NIEGO W WYBORACH PARLAMENTARNYCH BO JEST TEGO WART, GÓRNICY BĄDŹMY ZAWSZE RAZEM GŁOSUJMY NA ROMANA.
Panowie "przeciw" i "pracownik"! Jeżeli myślicie, że dyrektor K. bez zgody dyrektora W. poprawił sobie chociaż przedziałek na głowie, to rzeczywiście dużo wiecie o tej kopalni!
wreszcie odpowiedni facet na odpowiednim stanowisku,mam na myśli Romana Waltra, nareszcie wróciła na kopalnie fachowość i doświadczenie.
ja jestem bardzo zadowolony z powrotu Romana Waltra na stanowisko Dyrektora kopalni Sdśnica-Makoszowy bo on ma bardzo dużą fachowość górniczą i doświadczenie i takich ludzi nam jest właśnie potrzeba w górnictwie,ma twardą rękę do rządzenia i jest bardzo stanowczy oraz odpowiedzialny w podejmowaniu trudnych i ważnych decyzji, można tylko jednego żałować że takich ludzi jak Roman Walter nie da się sklonować i awansować na inne ważne i wyższe stanowiska jak Dyrektor Kopalni A że kandyduje to też jest bardzo dobrze bo chociaż będziemy mieli swojego człowieka w sejmie który będzie nas górników reprezentował i walczył o nas i o nasze przywileje górnicze i dlatego cenie jego odwagę,doświadczenie,umiejętności itp A do tych poniżej co piszą te głupoty na temat Waltra, proszę was przestańcie go oczerniać i weście się do porządnej roboty bo portal wam szkodzi.
Piszecie głupoty !!! Tylko taka charyzmatyczna postać jak Walter, która będzie rządzić stanowczą ręką, może skutecznie kierować kopalnią Sośnica-Makoszowy. Tą kopalnią defakto zawsze rządził Walter, nawet będąc w CWZ to on sterował tą kopalnią i poczynaniami Kiełbiowskiego. Kiełbiowski jest bardzo młodym dyrektorem i musi się jeszcze uczyć i zdobywać doświadczenie do dyrektorowania.
Jak kopalnia szła w dół to uciekł do centrum, Jak centra mają likwidować to uciekł na kopalnię, Ciekawe gdzie ucieknie po klęsce w wyborach i rozłożeniu kopalni na łopatki?
I po tych zmianach widać że Kompania i pani Prezes mają w dupie dobro ludzi i kopalni. Liczą się tylko układy , znajomości i polityka. Dyrektor Kiełbiowski zaczął powoli wyciągać kopalnie z dołu w którym była a oni spowrotem dają Waltera który kandyduje do sejmu i będzie zajmował się swoją kampanią a nie kopalnią. Równie dobrze mógł robiś sobie tą kampanie z centrum bez szkody dla kopalni. No cóż, jak nie uda się wejść do sejmu to po likwidacji Centrów będzie ciepła posadka.
No to na Makoszowach znowu będą rządzić Sekretarki! Współczuję tej kopalni już ją raz sprowadził na dno a teraz zrobi powtórkę
miała być likwidacja centrów a zaczynają się gierki kadrowe