Kraszewski: skarga Polski ws. CO2 złożonaw niefortunnym momencie\"
Podzielając podstawy, całą logikę tej skargi, uważałem, że wobec faktu, iż zaczynamy naszą prezydencję, moment na to nie jest zbyt fortunny i taką opinię reprezentowałem w rządzie - twierdzi minister Kraszewski
fot: ARC
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Niech sie pan nie ośmiesza panie
ministrze. Niefortunny to jest pana
"opinia", do której sie pan z jakis
powodów przyznaje, choć powinien sie
pan tego wstydzić, jeśli reozumie pan
racje stanu polskiego państwa. Komu
chce sie pan przypodobać? Kolegom z UE?
A może jednak pana obowiązkiem jest
dbanie przede wszystkim o interesy
naszego kraju. Załosne. Ile czasu
potrzebuje państwowy urzędnik, żeby
tak kompletnie odleciec od realiów
własnego kraju? Co będzie z naszą
gospodarką, jeśli ETS nie uwzględni
naszego pozwu? Rewolta jak w Grecji?
Wtedy nawet w willach ministrów nie
będzie bezpiecznie...
Niech sie pan nie ośmiesza panie ministrze. Niefortunny to jest pana "opinia", do której sie pan z jakis powodów przyznaje, choć powinien sie pan tego wstydzić, jeśli reozumie pan racje stanu polskiego państwa. Komu chce sie pan przypodobać? Kolegom z UE? A może jednak pana obowiązkiem jest dbanie przede wszystkim o interesy naszego kraju. Załosne. Ile czasu potrzebuje państwowy urzędnik, żeby tak kompletnie odleciec od realiów własnego kraju? Co będzie z naszą gospodarką, jeśli ETS nie uwzględni naszego pozwu? Rewolta jak w Grecji? Wtedy nawet w willach ministrów nie będzie bezpiecznie...