Pierwszy etap rewitalizacji Elektrociepłowni Szombierki w Bytomiu powinien zostać ukończony w ciągu około dwóch lat - zapowiedział prezes Grupy Arche Władysław Grochowski w rozmowie z PAP podczas trzeciego dnia 17. Europejskiego Kongresu Gospodarczego.
Elektrociepłownia Szombierki to jeden z najważniejszych zabytków na Górnym Śląsku. Od 2022 r. należy do Grupy Arche, która dotąd prowadziła prace związane z jej uporządkowaniem i zabezpieczeniem m.in. dachów oraz murów.
Grochowski powiedział PAP, że wkrótce ogłoszony zostanie przetarg lub zapytanie ofertowe dotyczące rewitalizacji obiektu. - Mam nadzieję, że nie będzie odwołań. Rozstrzygnięcie? Myślę, że to góra dwa miesiące - wskazał.
- W tej chwili prowadzimy prace porządkowe. Niedługo rozpoczniemy już normalne prace. Myślę, że za około dwa lata pierwszy etap powinien być gotowy - powiedział Władysław Grochowski.
Wskazał, że pierwszy etap prac przewiduje m.in. utworzenie w Elektrociepłowni Szombierki przestrzeni hotelowych, gastronomicznych i kulturalnych. - To w momencie oddawania obiektu do użytku powinno już funkcjonować. Nauczyliśmy się tego przy Cukrowni Żnin, że obiekt powinien funkcjonować jako całość - wyjaśnił.
Ponadto, w pierwszym etapie inwestor zamierza przygotować ogólnodostępną infrastrukturę sportową - m.in. kompleks basenów ze strefą saun, korty do badmintona i squasha. Na to Grupa Arche pozyskała 47,5 mln zł wsparcia z Unii Europejskiej.
Grochowski zapowiedział, że Grupa stara się o pozyskanie kolejnego dofinansowania z UE; zaznaczył jednak, że niezależnie od rozstrzygnięcia, firma jest gotowa na sfinansowanie prac.
- Nauczyliśmy się na zabytkach zarabiać, co jest dość nieoczywiste. Mamy szacunek do zabytków, do tego, że tym elementem w projektowaniu i życiu zabytków jest czas, ta patyna, połączenie tego, co było przed nami, z elementami nowoczesnymi, to daje coś wyjątkowego - powiedział Grochowski.
Elektrociepłownia Szombierki (Kraftwerk Oberschlesien) została uruchomiona w 1920 r. Za projekt był odpowiedzialny duet architektów - kuzyni Emil i Georg Zillmannowie. Monumentalny gmach z charakterystycznej dla Górnego Śląska cegły nazywany jest industrialną katedrą. Górują nad nim trzy kominy, z których najwyższy ma 120 metrów. Wieżę wieńczy czterostronny zegar, którego tarcze mają średnicę prawie pięciu metrów.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.